Kobieta potrzebuje pomocy, a nie tabletki wczesnoporonnej - alarmują czescy biskupi.
Czechy należą do krajów o najwyższej liczbie aborcji. Niezrozumiałe jest zatem dążenie do wprowadzenia na rynek środków wczesnoporonnych. Jeszcze bardziej uprzystępnią one aborcję i zbanalizują ten proceder, sprowadzając go do zażycia tabletki – uważają czescy biskupi.
Wydali w tej sprawie specjalne oświadczenie. Przypomnieli, że rodzina w Czechach jest dziś słaba. Potrzebuje pomocy ze strony państwa, a nie zachęty do pozbywania się swych dzieci.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.