Według nuncjusza apostolskiego w Bagdadzie abp. Fernando Filoniego mimo bombardowań sytuacja mieszkańców miasta jest względnie stabilna. W rozmowie telefonicznej z Radiem Watykańskim abp Filoni poinformował, że mieszkańcy miasta spędzili w miarę spokojną noc.
- W związku z przypadającym w piątek dniem świątecznym muzułmanów wszystkie sklepy i instytucje są pozamykane, a na ulicach daje się zauważyć większy ruch, niż dzień wcześniej - poinformował watykański dyplomata. Abp Filoni powiedział watykańskiej rozgłośni, że mieszkańcy Bagdadu prawie nic nie wiedzą o działaniach wojennych na południu kraju. Nuncjusz jest jednym z niewielu dyplomatów, którzy mimo wojny nie opuścili Iraku.
Moim obowiązkiem jest zachowanie danych penitenta w tajemnicy - dodał.
Co najmniej pięć osób zginęło, a 40 zostało rannych w wypadku na ceremonii religijnej.
Biblioteka Watykańska w czasie wojny stała się azylem dla prześladowanych Żydów.