Smutne, ale prawdziwe

Czynił on starania o zmianę terminu wyścigu, nie przyniosły one jednak żadnego rezultatu. Bp Ghirelli ma nadzieję, że w przyszłości nie będzie się przeprowadzać zawodów sportowych w dniach świąt kościelnych, przynajmniej w krajach chrześcijańskich. Na życzenie biskupa w pobliżu toru odprawiona zostanie przed wyścigiem Msza św. dla kibiców. Zapominanie, czy nawet wyrzekanie się własnych tradycji chrześcijańskich jest także przyczyną zmartwienia ordynariusza diecezji Pozzuoli pod Neapolem, biskupa Silvio Padoina. Władze samorządowe zgodziły się, aby znajdującemu się tam stadionowi, którego patronem jest święty Paweł (w drodze do Rzymu zatrzymał się on właśnie w porcie Puteoli, jak w starożytności nazywało się to miasto, por. Dz 28, 13) nadać imię Diego Maradony, legendarnego argentyńskiego piłkarza, który grał w klubie Napoli. "Dla nas chrześcijan to upokorzenie, którego nie potrafimy zrozumieć. Nie wolno przekreślać historii i świadectwa. To utrata pamięci i tożsamości dziejowej naszej ziemi" - oświadczył biskup, rozgoryczony faktem, że inicjatywę kibiców poparli także przedstawiciele partii odwołujących się do społecznej nauki Kościoła.