Ulicami Jastrzębia Zdroju przeszedł 21 maja zorganizowany w tym mieście po raz pierwszy Marsz dla Jezusa. Ideą takich marszów, które od kilkunastu lat odbywają się na całym świecie, jest radosne uzewnętrznienie swej wiary przez tych, którzy uznają Chrystusa za swego Pana i Zbawiciela.
Jastrzębski Marsz miał charakter ekumeniczny, a mimo deszczu wzięło w nim udział około tysiąca katolików i ewangelików. Całość poprzedziła Msza z udziałem rzymskokatolickiego biskupa pomocniczego z Katowic Stefana Cichego.- Ludzie uważają, że nasz Kościół jest drętwy, staroświecki i nudny. Mówią tak, bo Go nie znają. Ten Marsz ma pokazać, że Kościół jest dla ludzi, że jest w nim miejsce i na modlitwę, i na radość, zabawę - tak jego ideę zrozumiał 19-letni Rafał. I rzeczywiście w trakcie marszu jego uczestnicy zatrzymywali się parokrotnie, by modlić się w intencji swego miasta, m.in. za bezrobotnych, a po zakończeniu w Jarze Południowym rozpoczął się koncert ewangelizacyjny. Jak powiedział pomysłodawca przedsięwzięcia ks. dziekan Wacław Basiak było ono sposobem na uczczenie patrona miasta św. Jana Nepomucena, którego Kościół wspomina właśnie 21 maja.Bp Cichy przypomniał podczas Mszy historię światowego fenomenu, jakim są Marsze dla Jezusa. Pierwsze tego typu przedsięwzięcie zorganizowano w 1987 r w Londynie. Sama nazwa: "Marsz dla Jezusa" pojawiła się dwa lata później. W kolejnych latach marsze przeszły ulicami setek miast w ponad stu krajach. Tylko w Sao Paulo w roku 1996 w Marszu dla Jezusa udział wzięło 2 mln chrześcijan. Na Śląsku podobne spotkania organizowane było parokrotnie w Rybniku. Kolejny Marsz dla Jezusa odbędzie się w tym mieście 14 czerwca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.