"Mimo wielu przeszkód, na jakie natrafiają u was osoby, które chcą przejść na chrześcijaństwo, liczne są chrzty osób dorosłych, a katolicy biorą masowy udział w niedzielnej Mszy św. - podkreślił Jan Paweł II w czasie audiencji dla grupy biskupów ze wschodnich prowincji Indii, kończących tradycyjną wizytę "ad limina Apostolorum" w Watykanie.
Papież przypomniał, że "dawanie świadectwa Jezusowi Chrystusowi to najwyższa posługa, jaką Kościół ma wyświadczać narodom kontynentu azjatyckiego". Papież ostrzegł biskupów z Indii, że "teologia, która pominęłaby nakaz radykalnego nawrócenia na Chrystusa i zanegowałaby przemianę kulturową, jaką pociąga za sobą takie nawrócenie, przyniosłaby błędną wizję naszej wiary, zakorzenionej w Tym, który jest drogą, prawdą i życiem". Ojciec Święty skrytykował też "relatywistyczne interpretacje pluralizmu religijnego", które stawiają chrześcijaństwo na tej samej płaszczyźnie, co inne religie, gdyż "odzierają one chrześcijaństwo z jego chrystologicznego serca". Przypomniał także, że "dialog z innymi religiami nie może zastąpić ewangelizacji". Na zakończenie Jan Paweł II stwierdził, że w rozbitym świecie, "Kościół jest narzędziem komunii między Bogiem i ludzkością oraz potężnym środkiem, wnoszącym jedność i pojednanie".
W sobotni wieczór 22 lutego siedem kościołów w Nowej Zelandii padło ofiarą podpaleń.
Części lwów i lampartów są sprzedawane na 80 proc. badanych rynków.
"Pomimo delikatnego stanu zdrowia, Ojciec Święty nadal myśli i modli się..."
Licznie obecni byli kardynałowie i pracownicy urzędów Stolicy Apostolskiej.