Bardzo możliwe, że rząd Wenezueli będzie próbował podważać wiarygodność Kościoła katolickiego - uważa przewodniczący Konferencji Biskupów Wenezueli, arcybiskup Baltasar Porras z Meridy.
Jego zdaniem, rząd przygotowuje atak przeciwko Kościołowi, wysuwając bezpodstawne zarzuty przeciwko hierarchii i podając je do publicznej wiadomości. Swoje stanowisko abp Porras przedstawił na konferencji prasowej w związku z 80. Posiedzeniem plenarnym Konferencji Biskupów Wenezueli. Kościół w Wenezueli nie może pozostać obojętny na problemy związane z sytuacją ekonomiczno-polityczną kraju, uważa abp Porras. - Biskupi czują się zobowiązani powiedzieć "nie" wobec projektów przepisów, które godzą w prawa człowieka i mogą wzmóc konflikty w kraju, oświadczył hierarcha. Zdaniem wenezuelskich biskupów, prezydent Hugo Chavez powinien jak najszybciej przeprowadzić referendum konsultacyjne, "aby na tej podstawie dowiedzieć się czy Wenezuelczycy chcą kontynuacji jego rządów".
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.