Po Włoszech spór na temat obecności krzyży w szkołach wybuchł również w Hiszpanii. Miejscowa Socjalistyczna Partia Robotnicza (PSOE) wezwała rządzących krajem konserwatystów, aby nakazali usunięcie "wszystkich symboli religijnych, w tym krzyża" ze szkół publicznych.
PSOE, największa partia opozycyjna w hiszpańskim parlamencie, zapowiedziała, że w najbliższym czasie złoży w tej sprawie odpowiedni wniosek. "Szkoły publiczne muszą być miejscami neutralnymi, a nie konfesyjnymi i tego powinny przestrzegać wszystkie Kościoły i wyznania" – powiedziała Amparo Valcarce, parlamentarzystka z PSOE. Jej zdaniem, krzyże w salach szkolnych ograniczają tolerancję wobec uczniów, wyznających inne religie i niewierzących.
Co czwarte dziecko trafiające dom"klasy wstępnej" nie umie obyć się bez pieluch.
Mężczyzna miał w czwartek usłyszeć wyrok w sprawie dotyczącej podżegania do nienawiści.
Decyzja obnażyła "pogardę dla człowieczeństwa i prawa międzynarodowego".
Według szacunków jednego z członków załogi w katastrofie mogło zginąć niemal 10 tys. osób.