W Indonezji - kraju zamieszkiwanym głównie przez muzułmanów - chrześcijanie różnych wyznań stosują nie spotykane gdzie indziej formy wspólnej modlitwy. W państwowym urzędzie podatkowym w Dżakarcie pracujący w nim katolicy i protestanci już od 9 lat organizują co miesiąc ekumeniczne nabożeństwa.
Spotykają się w piątki, kiedy ich muzułmańscy koledzy uczestniczą w swoich cotygodniowych modlitwach. Na piątkową liturgię ekumeniczną indonezyjskich urzędników składają się zazwyczaj śpiewy, modlitwy, czytania biblijne i rozważania. Prowadzą ją na przemian katolicy albo jedno z wyznań protestanckich. W grudniu kolej przypadła na katolików. Zaproponowali oni po raz pierwszy odprawienie z tej okazji Mszy św. i adoracji Najświętszego Sakramentu. Druga strona wyraziła zgodę na taką formę nabożeństwa. Przybyło około 250 osób - z czego 60 procent stanowili protestanci. Jeden z nich powiedział: "Chociaż są to obrzędy katolickie, respektujemy je - adoruje się przecież osobę Pana Jezusa". Msza i adoracja trwały półtorej godziny, podczas gdy inne miesięczne nabożeństwa ekumeniczne były tylko godzinne. Dla katolików adoracja Eucharystii była okazją do przypomnienia formy pobożności trochę zapomnianej w Indonezji. W tamtejszych kościołach odbywa się ona zazwyczaj tylko raz do roku - mianowicie w Wielki Czwartek.
Za głosowało 236 posłów, przeciwko było 186, a 5 wstrzymało się od głosu.
Co powiedziałby terapeuta Kościołowi, gdyby on, jako pacjent, zawitał w jego gabinecie?