Reklama

Nic poza łzami i krwią

Nienawiść, pogarda dla innych, przemoc, niepohamowany nacjonalizm nie przynoszą nic poza łzami i krwią - powiedział Jan Paweł II podczas Mszy żałobnej za zmarłego kard. Opilio Rossi.

Reklama

Mszy św. za zmarłego przed kilkoma dniamiu emerytowanego przewodniczącego komisji ds. sanktuariów w Pompejach, Loreto i Bari w Bazylice Watykańskiej przewodniczył dziekan Kolegium Kardynalskiego kardynał Joseph Raztinger. Papież przypomniał, że zawołaniem biskupi zmarłego były słowa "Omnia in Cristo" z listu św. Pawła do Efezjan: "Wszystko zjednoczyć w Chrystusie" (1,10). - Chciał w ten sposób podkreślić, że chrześcijanin musi zgromadzić, jednoczyć i składać wszystko u stóp Chrystusa - dodał Ojciec Święty. Papież przypomniał długą karierę dyplomatyczną zmarłego, w tym i lata spędzone w czasie II wojny światowej w nuncjaturze w Berline. - W czasie dramatycznych chwil II wojny światowej ksiądz Opilio Rossi, wówczas audytor papieskiego poselstwa w Berlinie, wraz z nieodżałowanej pamięci nuncjuszem apostolskim arcybiskupem Orsenigo, wstawiał się za braćmi cierpiącymi, podnosząc ich na duchu i podsycając wiarę i chrześcijańską nadzieję. Było to ubogacające doświadczenie człowieczeństwa i solidarności okazywanych najsłabszym. Doświadczenie to starał się później w ciągu swego życia przekazać młodym pokoleniom. Był bowiem przekonany, że młodzież musi wyciągnąć z historii XX wieku istotną naukę: że mianowicie nienawiść, pogarda dla innych, przemoc, niepohamowany nacjonalizm nie przynoszą nic poza łzami i krwią - mówił Ojciec Święty. Na zakończenie Papież zawierzył duszę zmarłego Maryi Pannie, której był po synowsku oddany, "do tego stopnia, że umieścił Ją w swym herbie biskupim pod symbolem gwiazdy". - Niechaj Ona, Gwiazda zaranna, wprowadzi cię do chwały Zmartwychwstania - powiedział Jan Paweł II. Opilio Rossi urodził się w 1910 r. w Nowym Jorku w rodzinie włoskich emigrantów. Studiował we Włoszech: w Piazenzy, a następnie w Rzymie. Święcenia kapłańskie otrzymał w 1933 r., a w cztery lata później wstąpił do służby dyplomatycznej Stolicy Apostolskiej. Początkowo pracował jako sekretarz nuncjatur w Belgii i Holandii. W latach 1940-1945 był radcą nuncjatury w Berlinie. Tuż po zakończeniu wojny przeszedł do służby dyplomatycznej w Holandii, by następnie powrócić do Niemiec. W 1953 r. papież Pius XII podniósł go do godności arcybiskupa i mianował nuncjuszem apostolskim w Ekwadorze. Następnie przez krótki czas reprezentował Stolicę Apostolską w Chile, a w 1961 Jan XXIII mianował go nuncjuszem apostolskim w Wiedniu, gdzie pozostawał niezwykle długo, bo do 1976 roku. W tym samym roku Papież powołał go w skład Kolegium Kardynalskiego i mianował przewodniczącym Papieskiej ds. Rady Świeckich. Tę godność piastował aż do przejścia na emeryturę w 1984 r. W późniejszym okresie kard. Rossi był jeszcze przewodniczącym Międzynarodowych Kongresów Eucharystycznych oraz komisji ds. sanktuariów w Pompejach, Loreto i Bari. Po śmierci kard. Rossi Kolegium Kardynalskie liczy 192 członków, w tym 129 elektorów.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
3°C Wtorek
wieczór
1°C Środa
noc
0°C Środa
rano
2°C Środa
dzień
wiecej »

Reklama