Grupy maturzystów z całej Polski modlą się na Jasnej Górze o pomyślny wynik egzaminu dojrzałości. W sobotę sanktuarium wypełnili m.in. uczniowie z Gdańska i okolic. W ostatnich dniach byli też maturzyści z Elbląga, Wrocławia, Gliwic, Sosnowca, Gniezna i Poznania.
Pielgrzymki klas maturalnych na Jasną Górę to tradycja, kontynuowana, co roku przez tysiące młodych ludzi z różnych części Polski.
Bardzo wiele pielgrzymek maturzystów przybywa do częstochowskiego sanktuarium już jesienią, na początku roku szkolnego. Podobnie jest w okresie poprzedzającym wiosnę, na około dwa miesiące przed maturą. Wówczas niemal codziennie w klasztorze modlą się maturzyści z różnych części Polski.
Sobotniej mszy dla maturzystów z archidiecezji gdańskiej przewodniczył tamtejszy metropolita, abp Sławoj Leszek Głódź. Apelował do młodych ludzi, by stawali się "świadkami miłości i prawdy w dzisiejszym świecie" oraz budowali swoje życie "na skale, którą jest Chrystus".
Metropolita nawiązał do słów błogosławionego Jana Pawła II, który wzywał młodych do tego, by "wymagali od siebie, choćby inni od was nie wymagali". "Chodzi o to, abyśmy mówiąc +tak+ Chrystusowi, mówili +tak+ wszystkim najszlachetniejszym młodzieńczym ideałom; a któż z was ich nie ma?" - mówił do maturzystów abp Głódź.
Hierarcha wskazał, że jasnogórscy pielgrzymi - także maturzyści - muszą zadać sobie pytanie o swoje faktyczne miejsce w tłumie wypełniającym sanktuarium.
"Może jesteśmy w tym tłumie tylko pod presją tradycji? To też dobrze, ale to za mało, bowiem tradycja to nie muzeum, chociażby była okraszona multimedialnymi środkami" - powiedział arcybiskup, wzywając, by maturzyści nie przerwali swej wędrówki w wierze także po maturze. Metropolita mówił też o zagrożeniach współczesnego świata.
"W różny sposób może być Chrystus krzyżowany. Przez nieprawość, przez grzech, przed zachwianą busolę sumienia, a także pod presją opinii publicznej, w różnym wydaniu (...); krzyżujemy, gdy dajemy przyzwolenie na wypłukiwanie naszego środowiska z sacrum, z Chrystusa, z tematów religijnych" - podkreślił abp Głódź.
Według danych biura prasowego Jasnej Góry w ubiegłym roku w zorganizowanych pielgrzymkach do sanktuarium przybyło w sumie blisko 165 tys. maturzystów w 845 grupach. Dane te nie obejmują jednak wszystkich mniejszych grup, np. gdy na pielgrzymkę decydują się uczniowie jednej tylko szkoły czy nawet klasy.
Liczba wszystkich pielgrzymów i turystów, którzy w minionym roku odwiedzili jasnogórski klasztor, szacowana jest na 3,3 mln osób.
Wielu pielgrzymów odwiedzających Jasną Górę często wyznaje, że przyjeżdżają tu co najmniej trzy razy w życiu: w okresie pierwszej komunii świętej, przed maturą oraz po ślubie - z rodziną.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.