Światowej sławy historyk filozofii średniowiecznej, promotor odnowy Kościoła, przyjaciel Jana Pawła II prof. Stefan Swieżawski zmarł 18 maja w Konstaninie Jeziornej. 97-letni uczony w ostatnich latach mieszkał w tamtejszym Ewangelickim Ośrodku Diakonii "Tabita".
Podczas II Soboru Watykańskiego prof. Swieżawski był jedynym świeckim audytorem z krajów Europy Wschodniej, autorem monumentalnych "Dziejów filozofii europejskiej w XV wieku" i kilkudziesięciu innych książek publikowanych także za granicą. Prof. Swieżawski urodził się 10 lutego 1907 r. w Hołubiu koło Hrubieszowa w rodzinie ziemiańskiej. Jeszcze w czasach gimnazjalnych we Lwowie angażował się w odnowę Kościoła, był liderem lwowskiego "Odrodzenia". Odziedziczył ogromny majątek, ale wybrał drogę naukową. Pasją jego życia jest filozofia średniowieczna zwłaszcza zaś św. Tomasz, którego myśl starał się na nowo przekazać. Uważał m.in., że przez stulecia filozofia i teologia św. Tomasza były traktowane jako "nakaz" a nie wybór dokonany w wolności - a tylko taki ma prawdziwą wartość. Już podczas studiów na Uniwersytecie Jana Kazimierza we Lwowie zetknął się ze sławami polskiej filozofii: Twardowskim, Ajdukiewiczem, Ingardenem. Studia nad filozofią średniowieczną podjął z inspiracji światowej sławy mediewisty Etienne Gilsona. Najcenniejszym owocem jego prac z tego zakresu są ośmiotomowe "Dzieje filozofii europejskiej" w XV w.". Szczególne znaczenie ma jego książka "Św. Tomasz na nowo odczytany" a także "Filozofia w dobie Soboru" (wraz z Jerzym Kalinowskim). Powołany przez kard. S. Wyszyńskiego na świeckiego eksperta II Soboru Watykańskiego uczestniczył w dwóch ostatnich sesjach tego zgromadzenia. Był jedynym świeckim audytorem soborowym z krajów komunistycznych. Podczas Soboru uczestniczył w przygotowaniu konstytucji duszpasterskiej "Gaudium et spes". Na zakończenie Vaticanum II wraz z Jacquesem Maritainem odebrał z rąk Pawła VI orędzie do intelektualistów. Udział w Soborze utwierdził Profesora w przekonaniach żywionych od czasów gimnazjalnych: że Kościół ma być naprawdę wspólnotowy, naprawdę służebny i naprawdę otwarty. Prof. Swieżawski prowadził intensywną działalność akademicką, wykładając m.in. na KUL, UJ i wielu innych uczelniach. Przed dwoma laty nakładem PWN ukazały się "Dzieje europejskiej filozofii klasycznej" - spisana wersja wykładów prowadzonych przez uczonego w ciągu 30 lat. Od lat 50. łączyła go przyjaźń z ks. Karolem Wojtyłą, z którym przez długie lata prowadził korespondencję Jana Pawła II uważał Profesor za jednego z najwybitniejszych Papieży w dziejach, głównie za jego "charyzmat ekumeniczny". Uczony był laureatem wielu krajowych i zagranicznych nagród i wyróżnień, m.in. Palmes Academiques i Orła Białego. W 2001 roku odebrał Nagrodę Polskiej Fundacji na Rzecz Nauki Polskiej. Jak sam podkreślał, w jego żyłach płynęła krew polska, rusko-litewska i ormiańska. Pytany o status Polski w jednoczącej się Europie zawsze przywoływał czasy Polski Jagiellonów i pokojowego współistnienia ludzi różnych religii i narodowości. "To jest wzór dla Europy" - podkreślał. Wybitny historyk nie obawiał się, że Polska straci swą tożsamość w nowej Europie, bowiem - jego zdaniem - właśnie Polacy mają w genach ideał twórczego współdziałania z innymi i tę wartość mogą wnieść do Europy. "Wszelkie lęki świadczą o braku wiary w wielkość polskiej kultury; ja o tej wielkości jestem absolutnie przekonany" - podkreślał. Jego dewizą życiową była sentencja przypisywana św. Tomaszowi z Akwinu: "Dużo potwierdzaj, mało zaprzeczaj, często rozróżniaj".
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.