Watykańska Kongregacja Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów ustanowiła na 2 lipca obowiązkowe wspomnienie Najświętszej Maryi Panny Licheńskiej.
O decyzji Stolicy Apostolskiej poinformował kilkadziesiąt tysięcy pielgrzymów przybyłych do sanktuarium na uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny jego kustosz ks. Eugeniusz Machulski. Głoszący w czasie sumy homilię bp-senior Bronisław Dembowski podkreślił, że treścią życia chrześcijanina powinno być wspólne uwielbienie Boga i wzajemna pomoc, tak jak były one treścią życia Maryi i Elżbiety. Msza była odprawiona na placu, na którym w 1967 r. kardynał Stefan Wyszyński koronował maleńki wizerunek Matki Boskiej Licheńskiej koronami papieskimi. Objawienia przy wizerunku Matki Bożej Licheńskiej miały miejsce w 1850 r. Za początek sanktuarium przyjmuje się rok 1852. Wtedy to skromny obrazek Matki Bożej o wymiarach 15 na 25 cm przeniesiono z sosny, na której wisiał, do drewnianej kaplicy w Licheniu. Przez wiele lat właśnie 15 sierpnia był najważniejszym dniem w licheńskim sanktuarium. Już w 1875 r. w artykule zamieszczonym w "Przeglądzie Katolickim" czytamy: "Do Lichenia, podczas uroczystości Wniebowzięcia NMP, corocznie do siedmiu tysięcy ludu przybywa. W tym roku o wiele liczniejsze było zgromadzenie, gdyż samych komunikujących było cztery tysiące osiemset dziewięćdziesiąt. Już w przeddzień wspomnianej uroczystości od godziny ósmej z rana gromadnie otaczano konfesjonały, i prawie bez przerwy słuchaliśmy spowiedzi św. do dziewiątej wieczór". Po 150 latach licheńskie sanktuarium odwiedza rocznie 1,5 mln. 12 czerwca odbyło się poświęcenie nowej bazyliki licheńskiej, największej świątyni w Polsce.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.