Możliwość przerwania ciąży w pierwszych 12 tygodniach bez podawania przyczyn decyzji przewiduje projekt ustawy o świadomym rodzicielstwie, który trafi pod obrady na najbliższym, rozpoczynającym się w środę posiedzeniu Sejmu - przypomina Trybuna. [**Porozmawiaj o tym na FORUM![][1]**][2] [1]: zdjecia/zdjecia/wprzod.gif [2]: http://forum.wiara.pl
W artykule pod kpiącym tytułem "Skrobnąć aborcję" gazeta napisała: – Przeforsowanie go będzie bardzo trudne. Mam nadzieję, że niektóre kluby, np. PO i Samoobrona, pękną i uda się zapobiec odrzuceniu projektu w pierwszym czytaniu – mówi Katarzyna Piekarska (SLD). Jednak szanse na powodzenie są niewielkie. Żadnej liberalizacji – Andrzej Lepper, przewodniczący Samoobrony, nie ukrywa, że jest za tym, żeby ustawa pod obrady w ogóle nie trafiła. – Dyskusja w naszym klubie będzie, ale ona nowej drogi nie otworzy – wtrąca Waldy Dzikowski (PO). – Według mnie, stan prawny, który dziś obowiązuje, jest wystarczający i liberalizacja ustawy nie jest nam potrzebna – dodaje. Nie wiadomo też, jak zachowa się sam SLD. W kwestiach związanych ze światopoglądem na ogół nie ma dyscypliny głosowania. – Trudno ręczyć za wszystkich posłów. Mam jednak nadzieję, że SLD się nie ugnie. Przecież jeśli ktoś startował pod sztandarami Sojuszu i był na jego listach, to ma obowiązek głosować „za”. W przeciwnym razie powinien się zastanowić na tym, co w ogóle robi w klubie SLD – stwierdza Joanna Senyszyn (SLD), jedna z inicjatorek prac nad ustawą. Na brak dyscypliny w Sojuszu liczy Antoni Szymański, wiceprezes Polskiej Federacji Ruchów Obrony Życia. – Przecież zawsze można zmienić zdanie. Zagłosować inaczej. Być nieobecnym podczas głosowania – mówi. PFROŻ w specjalnej petycji, która w poniedziałek znalazła się w poselskich skrzynkach, namawia posłów, aby ustawy w ogóle nie rozpatrywali. A jeśli jakimś cudem projekt wejdzie pod obrady, żeby odrzucili go w pierwszym czytaniu. Na początku tygodnia przedstawiciele federacji będą osobiście rozmawiać z liderami poszczególnych ugrupowań – pierwsze spotkanie z Kazimierzem Ujazdowskim, wicemarszałkiem Sejmu, zaplanowane jest na dzisiaj. Wezmą w nim udział nie tylko przedstawiciele PFROŻ, ale i akcji katolickich oraz Forum Kobiet Polskich. Być może przed Sejmem organizacje te zorganizują również pikietę. Zdaniem Szymańskiego, projekt stanowi bardzo poważne zagrożenie. – Ustawa jest wyjątkowo szkodliwa i niepotrzebna. Jest próbą zbicia kapitału politycznego na problemie, który w Polsce jest nieźle rozwiązany – dodaje. Piekarska nie ukrywa, że Sojusz ma nadzieję na poprawienie politycznego wizerunku. – Do tej pory zajmowaliśmy się głównie sprawami ekonomicznymi i – jak się okazało – pomimo 6-proc. wzrostu gospodarczego, pomimo wprowadzenia Polski do Unii Europejskiej z 41 proc. poparcia dla SLD zostało raptem 9 proc. Przyczyn spadku poparcia jest wiele. Jedna z nich niewątpliwie tkwi w tym, że zapomnieliśmy, a raczej nie poświęcaliśmy zbyt dużo czasu przedwyborczym obietnicom światopoglądowym. A to niezmiernie istotna sprawa – wyjaśnia Piekarska.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.