Już 10 października zakończy się pierwsza, a niewykluczone że zarazem ostatnia faza śledztwa dotyczącego rzekomego molestowania nieletnich, które prowadzi Prokuratura Okręgowa w Elblągu - dowiedział się Dziennik Bałtycki.
Gazeta informuje: Toczące się od kilku tygodni śledztwo to dziesiątki przesłuchanych osób. Z naszych informacji wynika, że śledczym zostało tylko kilka osób, których należy wysłuchać. Zbigniew Więckiewicz, szef Prokuratury Okręgowej w Elblągu, potwierdza, że 10 października czynności te powinny się zakończyć. - Możemy mieć opóźnienie co najwyżej do połowy października. Po tym terminie zastanowimy się, co dalej - twierdzi prokurator. Zdaniem Więckiewicza ciągle nie jest pewne, czy prałat będzie musiał zeznawać w sprawie. Jak ustaliliśmy, prokuratorzy nie wykluczają przesłuchania dodatkowych osób, ale wszystko zmierza do umorzenia śledztwa.
To kolejny cenny artefakt, który zniknął w Egipcie w ostatnim czasie.
Jest on postrzegany jako strategiczne blokowanie Chin w rejonie Pacyfiku.
To już nie te czasy, gdy wojna toczyła się tylko na terytorium Ukrainy.
"Nie wjechaliśmy na terytorium Izraela, ale zostaliśmy siłą zabrani z wód międzynarodowych".
Dokładna liczba uwięzionych przez zawieje turystów nie jest znana.