Prymas Józef Glemp uważa, że prałat Henryk Jankowski ustąpi z funkcji proboszcza parafii św. Brygidy w Gdańsku - poinformowała Polska Agencja Prasowa.
- Nie trzeba być koniecznie proboszczem, żeby się zbawić - powiedział dziś prymas. - Ksiądz Henryk Jankowski jest człowiekiem Kościoła. Chociaż ma duże ambicje, to nie dojdzie do awantur, które mogłyby zakłócić relacje kapłan-biskup, czy duchowny - Kościół. Sądzę, że ksiądz Jankowski ustąpi ze stanowiska - powiedział kardynał Józef Glemp zapytany przez dziennikarzy o dalsze losy prałata. Zdaniem prymasa, media bardzo podniecają sprawy związane z gdańskim duchownym, pasjonują się, czy dojdzie do buntów albo innych protestów. Arcybiskup Tadeusz Gocłowski zaproponował prałatowi zrzeczenie się probostwa parafii św. Brygidy w Gdańsku i podjęcie pracy w Centrum Ekumenicznym św. Brygidy w Gdańsku-Oliwie. Sam prałat Jankowski oraz wielu wiernych nie zamierzają się z tym pogodzić.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.