Ogłaszając Rok Eucharystii Jan Paweł II pragnie zachęcić Kościół do większego wkładu na rzecz pokoju, solidarności i wspólnoty.
Eucharystia jako święto realnej obecności Chrystusa stanowi centrum wiary Kościoła - podkreślił papież w liście apostolskim "Mane nobiscum Domine", ogłoszonym dzisiaj w Watykanie. Zdaniem Ojca Świętego Eucharystia musi także wspierać "dialog cywilizacji", z którego wierni czerpią odpowiedzialność do działań w życiu społecznym, kulturalnym i politycznym. "Widmo terroru i tragedia wojny wzywają chrześcijan bardziej niż kiedykolwiek dotąd do życia Eucharystią, jako szkołą pokoju" - głosi papieski dokument zatytułowany "Mane nobiscum Domine" (Zostań z nami Panie). Zainicjowany przez Jana Pawła II Rok Eucharystii rozpocznie się Międzynarodowym Kongresem Eucharystycznym, który obradować będzie w Guadalajarze (Meksyk) od 17 października. Zakończy go w rok później, w październiku 2005 r., Synod Biskupów w Rzymie. Rok Eucharystii stanowi kontynuację i pogłębienie intencji Roku Wielkiego Jubileuszu 2000 - napisał papież. W ciągu najbliższych 12 miesięcy wierni poprzez najróżniejsze inicjatywy w diecezjach i wspólnotach, powinni podkreślać Eucharystię jako centrum wiary i centrum życia chrześcijańskiego. Papież w sposób wyraźny przypomina też katolikom o obowiązku świętowania niedzieli. Obok godnego uczestnictwa w Mszy św. powinny ożyć na nowo także inne formy, jak adoracja eucharystyczna, czy procesje Bożego Ciała. Eucharystia jest źródłem najwyższym wyrazem jedności Kościoła - przypomina Jan Paweł II. Papież podkreśla też, że celem Roku Eucharystycznego jest podkreślenie obecności chrześcijan w świecie, natomiast wiernych w diecezjach i parafiach ma uwrażliwić na nędzę w świecie i okazywanie większego braterstwa wobec potrzebujących pomocy. Konkretnie papież wskazuje na "dramat głodu, jaki dotyka setki milionów ludzi, choroby nękające kraje Trzeciego Świata, samotność ludzi starych, bezrobocie i problemy migrantów.
Dotychczas w Iranie zginęło dotychczas co najmniej 585 osób.
Został obarczony odpowiedzialnością za niepowodzenie Operacji Market Garden.
Ofiary czekały na przyjazd ciężarówek z pomocą humanitarną w okolicach głównej drogi.
5 w obliczu bezpośredniego ryzyka głodu i śmierci w nadchodzących miesiącach.
Wzrastać zaczyna liczba diecezji, w których nie pojawi się żaden nowy kapłan.
Brutalność syjonistów jest daleka od jakiejkolwiek ludzkiej moralności.
Iran groził wcześniej, że przypuści tej nocy "największy i najbardziej intensywny" atak na Izrael.