- Białoruskie państwo będzie pomagało Kościołowi rzymskokatolickiemu - zadeklarował prezydent Aleksander Łukaszenko w trakcie wczorajszego spotkania z członkami Konferencji Biskupów Katolickich Białorusi - podaje Nasz Dziennik.
Spotkanie Łukaszenki z katolickimi hierarchami przypadło w dniu 90. urodzin ks. kard. Kazimierza Świątka, zwierzchnika Kościoła katolickiego na Białorusi. Zdaniem Łukaszenki, państwo białoruskie jest szczególnie zainteresowane współpracą z instytucjami, które nauczają ludzi humanistycznych wartości, odpowiedzialności i postawy obywatelskiej. Prezydent Łukaszenko powiedział, że Kościół katolicki na Białorusi pomaga w utrzymaniu spokoju i stabilności w państwie. Dodał, że cele Kościoła i państwa są takie same - pokój, postęp, bogactwo duchowe i rozkwit Białorusi. Zapowiedział on, że Kościół katolicki będzie zapraszany do udziału we "wszystkich procesach zachodzących w społeczeństwie". Kilka lat temu władze wprowadziły ustawę regulującą działalność Kościołów i związków wyznaniowych w tym kraju, które wzbudziły wówczas zaniepokojenie, że sparaliżuje ona życie Kościoła katolickiego. Wczorajsza deklaracja może świadczyć o zmianie nastawienia władz.
Dane te podał we wtorek wieczorem rektor świątyni ksiądz Olivier Ribadeau Dumas.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.