- Białoruskie państwo będzie pomagało Kościołowi rzymskokatolickiemu - zadeklarował prezydent Aleksander Łukaszenko w trakcie wczorajszego spotkania z członkami Konferencji Biskupów Katolickich Białorusi - podaje Nasz Dziennik.
Spotkanie Łukaszenki z katolickimi hierarchami przypadło w dniu 90. urodzin ks. kard. Kazimierza Świątka, zwierzchnika Kościoła katolickiego na Białorusi. Zdaniem Łukaszenki, państwo białoruskie jest szczególnie zainteresowane współpracą z instytucjami, które nauczają ludzi humanistycznych wartości, odpowiedzialności i postawy obywatelskiej. Prezydent Łukaszenko powiedział, że Kościół katolicki na Białorusi pomaga w utrzymaniu spokoju i stabilności w państwie. Dodał, że cele Kościoła i państwa są takie same - pokój, postęp, bogactwo duchowe i rozkwit Białorusi. Zapowiedział on, że Kościół katolicki będzie zapraszany do udziału we "wszystkich procesach zachodzących w społeczeństwie". Kilka lat temu władze wprowadziły ustawę regulującą działalność Kościołów i związków wyznaniowych w tym kraju, które wzbudziły wówczas zaniepokojenie, że sparaliżuje ona życie Kościoła katolickiego. Wczorajsza deklaracja może świadczyć o zmianie nastawienia władz.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.