Tłumy ludzi żegnały wczoraj zmarłego przed kilkoma dniami wybitnego malarza Jerzego Dudę Gracza. - To, jak wielu otacza dziś ciało zmarłego, jest dowodem, jak wielki wymiar ma sztuka, choć nieraz wydaje się, że jest inaczej - mówił nad trumną artysty metropolita górnośląski arcybiskup Damian Zimoń.
Uroczystości żałobne rozpoczęły się w katowickiej katedrze Chrystusa Króla. Później liczący ponad tysiąc osób kondukt, przeszedł na pobliski cmentarz przy ul. Sienkiewicza. - Pochylamy głowy nad trumną profesora z poczuciem bólu i pustki, ale wdzięczni za niezwykły dar jego talentu i twórczość, która wpisała się na karty największych dokonań polskiej kultury - podkreślał minister kultury Waldemar Dąbrowski. - Chciałbym osobiście podziękować za to, co zrobił dla Śląska, Częstochowy i dla Polski - mówił abp Damian Zimoń. List od prezydenta RP Aleksandra Kwaśniewskiego odczytała minister z jego kancelarii Barbara Labuda. - Odszedł jeden z największych polskich artystów, surowy sędzia narodowych przywar. Dziś Rzeczpospolita pragnie mu podziękować za zapis niepowtarzalnych cech rodaków, za to, że zmuszał do refleksji nad naszą narodową duszą. Był chory na Polskę. Będzie nam brakowało pańskich drwin i przestróg - napisał prezydent. W ostatniej drodze towarzyszyły artyście m. in. regionalne zespoły ze Szczyrku i Biłgoraja. Na cmentarzu pojawili się aktorzy, naukowcy, muzycy, politycy i mieszkańcy Śląska. Żegnający malarza przyjaciele wspominali, jak jeszcze niedawno cieszył się ze zbliżającej "sześćdziesiątki". Miał wtedy mówić, że wreszcie spotka się z Matejką, Chełmońskim czy Malczewskim i będzie mógł z nimi pogadać. Jerzy Duda Gracz zmarł na serce w miniony piątek, podczas pleneru malarskiego w Łagowie. Miał 63 lata.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.