Mimo deszczu i mrozu tysiące wiernych w całej Polsce uczestniczyły w piątek 18 marca w Drogach Krzyżowych, które przeszły ulicami miast.
Łowicz Łowicka Droga Krzyżowa wyruszyła z miejsca, w którym Jan Paweł II sprawował Mszę św. 14 czerwca 1999 r. Nabożeństwo zakończyły się przed bazyliką katedralną, gdzie biskup łowicki Andrzej Dziuba skierował do licznie, mimo niesprzyjającej pogody, zgromadzonych wiernych słowo pasterskie. Wezwał, by z podążania za znakiem krzyża zabrać ze sobą "przesłanie, że warto pomagać, jak Weronika i Szymon; że warto zwyciężać patrząc na upadki i powstawanie z nich Pana Jezusa; wreszcie najtrudniejsze, że warto przebaczać wyrządzone zło". Łódź Już po raz piąty po lesie łagiewnickim przeszła 19 marca Droga Krzyżowa. Mimo mrozu i bardzo śliskich ścieżek wzięło w niej udział blisko 100 osób. Uczestnicy procesji nieśli ze sobą brzozowy krzyż, przyozdobiony kwiatami. Podczas rozważań przy każdej stacji wbijali weń kolejny gwóźdź - symbol Męki Chrystusa. "W tym roku mieliśmy prawdziwą drogę krzyżową - to podkreślali sami uczestnicy" - przyznaje ks. Wiesław Kamiński, wikariusz par. Podwyższenia św. Krzyża w Łodzi. "Wczoraj oglądaliśmy te ścieżki i były bardzo grząskie, zabłocone. Ale w nocy przyszedł mróz i droga stała się śliska. Niejedna osoba dosłownie upadała w trasie. Ale inni jej pomagali, tak jak Szymon z Cyreny" - opowiada. "Dwa lata temu też było zimno, ale rzeczywiście tegoroczna Droga była najtrudniejsza" - dodaje Krzysztof Góra, prezes Parafialnego Klubu Sportowego "Arka", działającego przy par. Podwyższenia św. Krzyża. Droga przez las trwała blisko 3 godziny. Na zakończenie ks. Kamiński odprawił Mszę świętą w stojącym na skraju lasu klasztorze oo. franciszkanów. Drogę Krzyżową po Lesie Łagiewnickim zorganizował już po raz piąty Parafialny Klub Sportowy "Arka" działający przy parafii Podwyższenia św. Krzyża w Łodzi oraz Rada Osiedla "Katedralna". "Chcemy, żeby uczestnicy tej drogi mogli przeżyć te ważne chwile męki Pańskiej wśród budzącej się do życia przyrody. To jest wiosna, wkrótce zmartwychwstanie" - mówi Góra. Na pomysł zorganizowania Drogi Krzyżowej wpadli członkowie sekcji turystycznej jego klubu. Nowy Targ Sześciometrowy krzyż ponieśli górale z Nowego Targu, którzy przeszli w Drodze Krzyżowej głównymi ulicami miasta. W nabożeństwie uczestniczyło blisko 2,5 tys. mieszkańców, niektórzy byli ubrani w stroje regionalne. Podczas nabożeństwa rozważane były słowa abp. Stanisława Nowaka, które czytano w czasie Drogi Krzyżowej na Jasnej Górze w Wielki Piątek 1998 r. Wcześniej wsłuchiwano się w zamyślenia modlitewne napisane przez prof. Andrzeja Zolla i prof. Franciszka Ziejkę. Rozważania czytali przedstawiciele poszczególnych grup parafialnych i instytucji z Podhala, m.in.: członkowie Akcji Katolickiej, przedstawiciele Związku Podhalan, strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej z Nowego Targu - Kowańca.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.