Ewangelicki biskup z Niemiec Wolfgang Huber, w kontekście głośnej obecnie sprawy Terri Schiavo z USA, przestrzegł przed "samowolnym" ingerowaniem w życie ludzkie.
"Wielkanocne orędzie o zmartwychwstaniu Chrystusa umacnia nas w przekonaniu, że powinniśmy przyjąć wiedzę o tym, że życie ma swój kres i dopuścić śmierć, kiedy nadejdzie jej czas" - powiedział przewodniczący Rady Kościołów Ewangelickich (EKD) w radiowych rozważaniach w Wielką Sobotę. Zdaniem bp. Hubera, "w tym wyzwaniu sumienia nic nie zmieni prawo ani najwyższe orzecznictwo sądowe". "Nic nie ma też tu do rzeczy decyzja samego pacjenta. Nie można zagłuszyć wołania własnego sumienia. Nikt nie może nam odebrać odpowiedzialności za życie, zarówno własne jak i cudze, darowane nam przez Boga" - podkreślił bp Huber. Amerykańskie sądy wielokrotnie zajmowały się w minionym tygodniu sprawą Terry Schiavo, która od 15 lat leży w śpiączce wegetatywnej. Wbrew woli rodziców pacjentki odłączono aparaturę, przez którą dostawała w formie witaminowych płynów jedzenie i wodę. Jeśli aparatura nie zostanie ponownie podłączona, śmierć z głodu i pragnienia może nastąpić w ciągu kilku dni. Debata nad losem Terri Schiavo od kilku dni elektryzuje Amerykę. Po sądowych wyrokach "za i przeciw" rodzice liczą, że ostateczną decyzję podejmie gubernator stanu Floryda, Jeb Bush.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.