Reklama

O czym mówili biskupi 3 maja?

O miłości Ojczyzny, właściwym zagospodarowaniu wolności i etosie "Solidarności" mówili polscy biskupi w narodowe święto uchwalenia Konstytucji 3 Maja i uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski.

Reklama

Zagospodarowanie wolności "Polacy umieją ochotnie bić się za wolność kraju, ale gorzej nam idzie rzetelne, codzienne zagospodarowywanie ojczyźnianej wolności" - stwierdził bp Wiktor Skworc w bazylice katedralnej w Tarnowie. Ostro skrytykował panującą w Polsce korupcję, afery na najwyższych szczeblach władzy, wysokie bezrobocie i wyzysk pracowników. "Nasz wolny rynek przypomina często wolną amerykankę. Mamy skandalicznie wysokie bezrobocie, wyzysk pracowników, nie wypłacane na czas głodowe pensje, niemrawo działające sądy, korupcje, defraudacje, afery panoszące się na najwyższych szczeblach władzy, «mafijnopodobne» układy" - wyliczał hierarcha. Dodał, że nad tym wszystkim stoją rządzący, którzy dawno utracili społeczny mandat do sprawowania władzy. Biskup tarnowski przyznał, że jakkolwiek działają demokratyczne instytucje, to bez etyki, bez poszanowania hierarchii wartości, dobra wspólnego i godności ludzkiej osoby, demokracja staje się fasadowa. Do dobrego wykorzystania wolności wezwał także biskup pomocniczy diecezji kieleckiej Kazimierz Gurda. "Zachowamy wolność jako naród, gdy zachowamy wewnętrzną wolność serca, gdy będziemy dbać o ład w naszych sercach oparty o Dekalog" - przekonywał hierarcha. Zdaniem biskupa seniora Bronisława Dembowskiego "dla wierzących wolność to świadome i dobrowolne podporządkowanie się dobru i pięknu, a dla niewierzących lub mających problem z wiarą, wolność często utożsamiana bywa z samowolą". Podkreślił, że "w naszej Ojczyźnie nie może być miejsca na samowolę, choć jest ona dzisiaj uprawiana w dziedzinie zasad moralnych. Próbuje się zastępować dobro złem, łamie się prawo naturalne, zmieniając kryteria stanowienia prawa. Woła się o eutanazję, aborcję, o legalizację związków homoseksualnych, ale tak nie można!" - wskazał hierarcha. Z kolei biskup pomocniczy diecezji radomskiej Adam Odzimek przypomniał, że 3 maja 1791 r. została ogłoszona Konstytucja, która mówiła, że naród polski bardzo pragnie żyć nie tylko niepodległością zewnętrzną, ale także wolnością wewnętrzną. "Jakże trzeba dzisiaj ciągle o tym przypominać! Ciesząc się niepodległością zewnętrzną, trzeba kształtować naszą wolność wewnętrzną" - podkreślił bp Odzimek. Etos "Solidarności" O potrzebie przełożenia dziedzictwa Konstytucji 3 Maja i etosu "Solidarności" na dzisiejsze życie społeczne mówił biskup pomocniczy archidiecezji lubelskiej Mieczysław Cisło. Podkreślił, że wielkość "Solidarności" tkwiła w miłości społecznej. Była to ewangeliczna moc, która zwyciężyła nienawiść. "Solidarna miłość stała się źródłem drugiego cudu nad Wisłą, Bóg zwyciężył" - mówił kaznodzieja. Obecnie trzeba znów przełożyć etos "Solidarności" na życie polityczne, społeczne, codzienne, "żebyśmy dostrzegali, że wyrastamy z korzeni Ewangelii, że one zmieniały się w te piękne karty Konstytucji 3 Maja i etosu «Solidarności»". "Potrzeba nam dziś tej kultury politycznej, szacunku dla przeciwnika z drugiej partii, stawania ponad nasze podziały w służbie dobra publicznego" - podkreślił hierarcha.

Więcej na następnej stronie
«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
3°C Poniedziałek
noc
2°C Poniedziałek
rano
3°C Poniedziałek
dzień
3°C Poniedziałek
wieczór
wiecej »

Reklama