Pakistan: Surowa kara za bluźnierstwo

Pakistańscy biskupi ujawnili raport wymieniający nazwiska 647 osób skazanych od 1988 roku za bluźnierstwo na karę dożywotniego więzienia oraz 20 osób, wobec których wykonano karę śmierci. Przepis o bluźnierstwie, wprowadzony w 1986 roku, jest zawarty w dwóch artykułach (295 B i C) pakistańskiego prawa karnego. Pierwszy podpunkt odnosi się do znieważenia Koranu, karanych dożywotnim więzieniem. W podpunkcie C oprócz dożywocia przewidziano również karę śmierci dla „każdego, kto znieważa święte imię Mahometa w słowach, na piśmie, czynem lub widocznym wyobrażeniem, włączając w to pośrednie lub bezpośrednie insynuacje”. Pakistańscy biskupi oświadczyli, że prawo to jest „niesprawiedliwe i dyskryminujące”. Często jest ono używane jako droga rewanżu przeciwko osobistym wrogom, a nawet jako sposób prześladowania chrześcijan i każdego, kto sprzeciwia się muzułmańskim fundamentalistom. Kościół pakistański krytykuje także powierzchowne zmiany jakich dokonał w październiku ubiegłego roku pakistański rząd, dotyczące jedynie procedur stosowania prawa, a nie odnoszące się do jego istoty. W dokumencie poinformowano, że wśród 647 osób skazanych za bluźnierstwo, 50 proc. stanowią muzułmanie, 37 proc. ahmadyci, 13 proc. chrześcijanie i 1 proc. hindusi. Według raportu o bluźnierstwo zostało oskarżonych już ponad 80 chrześcijan. Liczba ta jest znacząca, ponieważ w 155-milionowym Pakistanie chrześcijanie stanowią nieliczną, 1,2-milionową mniejszość. Z 20 osób, wobec których zastosowano karę śmierci, 14 było muzułmanami, zaś 6 chrześcijanami. Pośród nich jest też emerytowany sędzia Sądu Najwyższego w Lahore, Arif Hussain Bhatto, który został skazany i zamordowany za to, że bronił człowieka oskarżonego o bluźnierstwo. Raport donosi także, że od 1988 roku sądy uniewinniły 102 osoby oskarżane o bluźnierstwo. Te przypadki, zdaniem sędziów, były zgłoszone by wykorzystać oskarżenie dla celów religijnych, finansowych lub osobistych. Peter Jacob, przewodniczący komisji „Iustitia et Pax” przygotowującej raport, powiedział, że liczba 647 osób to przypadki oficjalne, ale przewiduje się, że w rzeczywistości jest ona dużo większa.