Jak upamiętnić Jana Pawła II? Koncepcje są różne. Kościół apeluje, aby zachowywanie pamięci o Papieżu-Polaku nie było powierzchowne.
Był człowiekiem pokoju i nadziei. Wskazywał całemu światu i każdej wspólnocie, wszystkim ludziom i każdemu człowiekowi, jak życie czynić bardziej ludzkim. Nauczał nas, jak trwając we własnej wierze, obdarzać szacunkiem i miłością innych. Ustanowienie dnia 16 października Dniem Papieża Jana Pawła II będzie aktem wdzięczności za jego trud i ofiarność włożoną w odnowę świata. Dla nas Polaków będzie to dzień, w którym w zadumie i refleksji powrócimy do nauk Papieża". Inicjatywa ta jest na razie rozpatrywana w Senacie, którego komisja postanowiła zwrócić się do Konferencji Episkopatu Polski z prośbą o zajęcie stanowiska w sprawie Dnia. Tymczasem już 11 kwietnia wiceprzewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, abp Stanisław Gądecki ze sceptycyzmem odniósł się do pomysłu ustanowienia święta narodowego, upamiętniającego osobę Jana Pawła II. Zdaniem metropolity poznańskiego, o wiele lepszym rozwiązaniem jest rozszerzenie idei wprowadzonego z inicjatywy Episkopatu Dnia Papieskiego, obchodzonego od kilku lat w niedzielę poprzedzającą 16 października - czyli dnia wyboru kardynała Karola Wojtyły na Papieża. "Trzeba zachować rozwagę i spośród różnych inicjatyw wybrać taką, która jest najbardziej przemawiająca i najbardziej skuteczna. A taką wydaje mi się Dzień Papieski, który do tej pory przynosił bardzo piękne owoce w postaci 1300 stypendiów dla uczniów wybitnie uzdolnionych pochodzących z terenów wiejskich i jednocześnie ubogich, których nie było stać na dalszą naukę" - powiedział abp Gądecki. Hierarcha zaznaczył, że "święto narodowe większość pojmuje jako czas wolny od pracy, a tutaj powinno być coś odwrotnego - czas pracy dla człowieka i nad sprawą człowieka, a nie czas, w którym się będziemy zatrzymywać, medytować przez trzy minuty i potem wszystko poleci swoją własną drogą". Według metropolity, "Dzień Papieski nie powinien ustać razem ze śmiercią Papieża, ale powinien być prowadzony z jeszcze większym rozmachem", by z zebranych w tym dniu pieniędzy można było ufundować więcej niż do tej pory stypendiów. Żywe pomniki "Piękniej uczcimy pamięć zmarłego Papieża przez tworzenie kuchni dla ubogich, świetlic dla dzieci, hospicjów dla chorych czy młodzieżowych ośrodków kultury im. Jana Pawła II, niż przez zwykłą zmianę nazwy ulicę" - tłumaczył kilka dni po śmierci Ojca Świętego abp Życiński. Jako jeden ze sposobów na podejmowanie papieskiego nauczania podał podpisywanie zgody na przeszczepy organów, które nazwał "ważnym aktem miłości bliźniego". Zaproponował, by duszpasterze pomagali w sporządzaniu deklaracji woli, które zostaną przesłane do centralnego rejestru przeszczepów. W Radomiu Rada Miasta uczciła pontyfikat Jana Pawła II nie tylko przez ustanowienie dorocznego Dnia Pamięci Jana Pawła II (4 czerwca - w rocznicę wizyty Ojca Świętego w tym mieście) oraz utworzenie specjalnej dębowej alei jego imienia w powstającym parku na osiedlu Południe. Przyjęła również uchwałę w sprawie wspierania działalności opieki długoterminowej i paliatywno-hospicyjnej, zobowiązując prezydenta Radomia do podjęcia wszelkich działań związanych ze wsparciem radomskich hospicjów.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.