Z udziałem arcybiskupa Stanisława Dziwisza, kardynała Crescenzio Sepe - przewodniczącego Kongregacji Ewangelizacji Narodów i abp. Józefa Kowalczyka, Nuncjusza Apostolskiego w Polsce, w Bielsku-Białej odprawiono uroczystą Mszę w 10. rocznicę pielgrzymki Jana Pawła II do diecezji bielsko-żywieckiej.
W homilii kard. Sepe ukazał postać Jana Pawła II jako niestrudzonego pielgrzyma i misjonarza, oddanego bez reszty dziełu Nowej Ewangelizacji. Uroczystej Mszy św. Sprawowanej po łacinie w kościele pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa przewodniczył kard. Sepe. Mszę koncelebrowało 130 kapłanów wraz z biskupem bielsko-żywieckim Tadeuszem Rakoczym i biskupem pomocni-czym Januszem Zimniakiem. Bp Tadeusz Rakoczy w swoim przemówieniu nawiązał do wydarzeń po śmierci Ojca Świętego. Stwierdził, że w całej dotychczasowej historii Kościoła i świata nie było wydarzenia na taką miarę; nigdy dotąd cały Kościół, ludzie wierzący, a także sceptycy, niewierzący, a nawet wrogowie nie zrobili tak znaczącego kroku ku Bogu, ku sobie wzajemnie, ku pokojowi. Biskup przypomniał także świadectwo środków masowego przekazu, które "nigdy dotychczas nie ujawniały takiego oblicza", podobnie politycy, intelektualiści, ludzie każdego wieku, ale zwłaszcza młodzież. "Nigdy dotąd nie ujawniły się w takim zakresie także możliwości ludzkiego serca i nie wezbrała w takim stopniu i w skali światowej fala dobra i łaski" - mówił biskup Tadeusz Rakoczy. Wyraził nadzieję, że przeżycia tych dni przynosić będą obfite owoce nie tylko w nas, ale także w przyszłych pokoleniach, jeśli tylko będziemy umieli prze-kazać im to, czego sami doświadczyliśmy. W czasie homilii kard. Sepe przypomniał związki Jana Pawła II z diecezją bielsko-żywiecką, gdzie są jego korzenie, skąd pochodzą jego dziadkowie i gdzie mieszkali jego krewni. Kardynał przywołał także postać brata Jana Pawła II Edmunda, który pracował w bielskim szpitalu i tam zmarł zarażony przez pacjenta. Przypomniał również, że to właśnie w Bielsku-Białej Jan Paweł II dokonał swojej ostatniej wizytacji kanonicznej przed wyjazdem na konklawe w październiku 1978 roku. Kardynał Sepe ukazał postać Jana Pawła II jako niestrudzonego pielgrzyma i misjonarza, oddanego bez reszty dziełu Nowej Ewangelizacji. Podkreślił, że Kościół w Polsce jest jednym z nielicznych krajów, cieszących się dużą liczbą powołań kapłańskich i zakonnych. Stwierdził, że osobiście zna wielu polskich kapłanów, zakonnice i zakonników, którzy pracują w krajach misyjnych. Wspominając papieską pielgrzymkę do diecezji bielsko-żywieckiej kardynał Sepe stwierdził, że mimo 10 lat jakie minęły od tej chwili nadal aktualne są jego słowa, a zwłaszcza postawione wtedy pytanie o miejsce Chrystusa w życiu człowieka i we wspólnocie, w kulturze, ekonomii i polityce. Wygłoszoną po włosku homilię, kardynał zakończył po polsku: "Niech wam Bóg błogosławi! Niech Bóg błogosławi Polsce!". Na koniec dziękczynnej Mszy św. abp Józef Kowalczyk przypomniał fragmenty papieskich słów sprzed dziesięciu laty, w tym te o potrzebie kształtowania polskich sumień. "Ojciec Święty nie przestaje być z nami, nie tylko poprzez swoje wciąż aktualne słowa, ale też w tajemnicy świętych obcowania. Ufamy, że sługa Boży Jan Paweł II błogosławi nam na naszych drogach ku domu Ojca" - powiedział Nuncjusz Apostolski w Polsce. Po zakończeniu mszy św. w Bielskim Centrum Kultury rozpoczęła się sesja naukowa, poświęcona papieskiemu nauczaniu. Jeszcze tego samego dnia w Bielsku-Białej odbędzie się koncert, dedykowany Ojcu Świętemu, a główne uroczystości jubileuszowe odbędą się w niedzielę, 22 maja, na skoczowskiej Kaplicówce. Tam Mszy św. przewodniczyć będzie abp Stanisław Dziwisz.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.