Film "Karol - historia człowieka, który został Papieżem" jeszcze nie wszedł na ekrany polskich kin, a już bije rekordy popularności pod względem zarezerwowanych na seanse biletów.
Wydaje się, że produkcję Giacomo Battiato w Polsce obejrzy więcej widzów niż "Pasję" Mela Gibsona. W samej tylko sieci Multikino do tej pory sprzedano ponad 35 tys. biletów. Na seanse w pierwszych dniach po premierze nie ma już miejsc. Warto dodać, że w pierwszych dwóch dniach wyświetlania "Pasji" Mela Gibsona obejrzało ją ok. 340 tys. osób. Ale wtedy dystrybutor przygotował jedynie 85 kopii. "Karol..." pokazywany będzie jednocześnie w 150 miastach. 16 czerwca w krakowskim Multikinie odbędzie się premierowy pokaz filmu "Karola...". Będą w nim uczestniczyć, obok twórców filmu i aktorów grających główne postaci, także kard. Franciszek Macharski i abp Stanisław Dziwisz. "Karol - człowiek, który został papieżem" to prawie trzygodzinna opowieść o drodze Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową. Akcja filmu rozpoczyna się w 1939 r. w Krakowie, zaś ostatnie kadry dotyczą konklawe w 1978 r., podczas którego kard. Wojtyła wybrany został papieżem. We wrześniu ukażą się w Polsce płyty i kasety z filmem, które wydał Universal Pictures. Trafią one do sprzedaży w parafiach, a później do sklepów. Katolicka Agencja Informacyjna, która jest jednym z patronów medialnych filmu, będzie przyjmować zamówienia na płyty DVD i kasety VHS. W telewizji "Karol" zostanie pokazany 16 października br. przez TVN. Warto dodać, że część dochodu ze sprzedaży biletów zostanie przekazana na rzecz fundacji TVN "Nie jesteś sam".
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.