O tym, jak chronić przed złodziejami obiekty sakralne informowali proboszczów policjanci z komendy miejskiej policji w Koninie oraz specjaliści z zakresu zabezpieczeń i ochrony mienia.
Podczas specjalnego spotkania na terenie sanktuarium w Licheniu księża dowiedzieli się też czym jest terroryzm i jak powstają ładunki wybuchowe. Podczas spotkania zwracano uwagę, że zamykane na jeden stary zamek wiejskie kościoły to już rzadkość, ale nadal zdarza się, że zabytkowe obiekty sakralne są słabo zabezpieczone. Tylko w tym roku na terenie Wielkopolski policja odnotowała 77 włamań do kościołów oraz kradzieży mienia z kaplic czy plebanii. - Chcemy ostrzec proboszczów, bo to oni odpowiadają za to mienie przed parafianami - powiedział KAI nadkom. Henryk Gabryelczyk specjalista Wydziału Prewencji Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. Z kościołów ginie najczęściej sprzęt elektroniczny i nagłośnieniowy, ale zdarza się, że dokonując włamania do świątyni, sprawca wybija cegłą zabytkowy witraż. W ubiegłym roku bardzo często z polskich kościołów ginęły rzeźbione drewniane aniołki ozdabiające zabytkowe ołtarze. - Nie chcemy nikogo straszyć, ale raczej uwrażliwiać - mówi nadkom. Gabryelczyk. Dodaje, że wielu księży jest już świadoma, jak ważne są dobre zabezpieczenia. Na miejsce konferencji policja wybrała Licheń, który każdego roku odwiedza około 2 milionów pielgrzymów. Policjanci zwracali uwagę na wiążące się z tym zagrożenia i uwrażliwiali księży zarówno na złodziei kieszonkowych, jak i podejrzanie wyglądające pakunki. W tym sezonie liczba kradzieży kieszonkowych w Licheniu wyraźnie spadła, ale oprócz systemów monitorujących przez całą dobę pracuje u nas służba porządkowa, która czuwa nad bezpieczeństwem Sanktuarium. - Ci ludzie ubrani po cywilnemu cały czas patrolują ten duży obszar - mówi ks. Wiktor Gumienny MIC kustosz licheńskiego Sanktuarium Maryjnego. Sanktuarium to także miejsce wymieniane wśród potencjalnych celów ataku terrorystycznego, dlatego oficer Centralnego Biura Śledczego z Poznania mówił księżom o terroryzmie i konstrukcji ładunków wybuchowych. Podczas spotkania w domu pielgrzyma "Arka" policja zaprezentowała pokaz otwierania zamków w drzwiach i pokonywania okiennych zabezpieczeń. Specjaliści z Centralnego Ośrodka Badawczo Rozwojowego w Poznaniu chcieli w ten sposób uświadomić kapłanom jak ważne jest stosowanie w powierzonych im obiektach odpowiednich zamków.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.
Według FSB brał on udział w zorganizowaniu wybuchu na stacji dystrybucji gazu.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.