Osoby duchowne a także świeccy pracownicy diecezjalnych poradni rodzinnych mogą być mediatorami sądowymi w sprawach rozwodowych.
Możliwość taką dają nowe przepisy kodeksu postępowania cywilnego. Ks. Marek Górka, wiceoficjał sądu metropolitalnego w Katowicach uważa zmianę przepisów za bardzo korzystną. Jego zdaniem im więcej się rozmawia z małżonkami o ich problemach tym większa szansa na osiągniecie porozumienia: „Ten brak komunikacji jest potem wielkim problemem, w końcu skutkuje rozstaniem tych ludzi. Myślę, że wolą prawodawcy, tego cywilnego, który taką mediację wprowadza jest próba udzielenia pomocy w rozmowie. To jest rola mediatora, który ma z nimi porozmawiać czy ich jakoś sprowokować do rozmowy czy by jeszcze tego małżeństwa nie ratowali.” O tym, czy dana osoba znajdzie się na liście mediatorów, zadecyduje prezes sądu.
Niemal wszystkie upamiętniały ludzi, którzy byli ofiarami represji stalinowskich i zsyłek.