Kościół katolicki obchodził wczoraj uroczystość Objawienia Pańskiego. W Mędrcach ze Wschodu, którzy idąc za światłem gwiazdy odnaleźli nowonarodzonego Jezusa, Kościół widzi narody pogańskie. Im również Bóg objawił swą miłość. Stąd uroczystość Epifanii wskazuje na wymiar misyjny.
Przypomniał o tym Benedykt XVI w homilii podczas mszy w Bazylice Watykańskiej. Jak księżyc odbija blask słońca – tak wierni winni jaśnieć blaskiem Chrystusa, żeby „ludzie widzieli ich dobre czyny i chwalili Ojca, który jest w niebie” – powiedział papież. „Słuchając tych słów Jezusa, my, członkowie Kościoła, odczuwamy całą niewystarczalność naszej ludzkiej natury, naznaczonej grzechem – mówił papież. Kościół jest święty, ale złożony z ludzi, wraz z ich ograniczeniami i błędami. Jedynie Chrystus, poprzez dar Ducha Świętego może przemienić naszą nędzę i trwale nas odnowić. To On jest światłem narodów, lumen gentium, to On zechciał oświecić świat poprzez swój Kościół”. Do uroczystości Objawienia Pańskiego Benedykt XVI nawiązał również w rozważaniu poprzedzającym południową modlitwę Anioł Pański. Przekazane w Ewangelii świętego Mateusza słowa Trzech Króli „Przybyliśmy oddać Mu pokłon” były tematem sierpniowych Dni Młodzieży w Kolonii. Ponad milion młodych wzięło wówczas udział w spotkaniu z Benedyktem XVI. Wydarzenie to papież nazwał prawdziwą epifanią: „Rzeczywiście, pielgrzymka młodzieży, w swym najgłębszym wymiarze, może być postrzegana niczym wędrówka za światłem «gwiazdy», światłem wiary. Pragnę dziś rozszerzyć na cały Kościół orędzie, które skierowałem do młodzieży zgromadzonej nad brzegami Renu: «Otwórzcie na oścież wasze serca Bogu, pozwólcie się zaskoczyć Chrystusowi! Przyznajcie mu prawo mówienia do was w tych dniach! Otwórzcie drzwi waszej wolności na Jego miłosierną miłość! Przedstawcie Chrystusowi swe radości i swe smutki, pozwalając, aby swoim światłem rozjaśnił On wasze umysły i swoją łaską dotknął waszych serc»”. Papież wezwał też do modlitwy o pełną jedność chrześcijan, aby ich świadectwo stało się zaczynem jedności dla całego świata. Życzył, żeby otwarcie na Boga zaowocowało szczerym zaangażowaniem misyjnym. Papież pozdrowił również uczestników folklorystycznego pochodu „Viva la Befana” – Niech żyje Befana. Tegoroczny korowód inspirowały tradycje umbryjskich miejscowości Cascia i Valnerina. 700 osób w strojach historycznych przeszło od Zamku Anioła na Plac świętego Piotra. Nie brakło w nim dobrych wróżek – Befan, które dziś – zgodnie z włoską tradycją – obdarowują dzieci prezentami. Odświętną atmosferę zapewniły dwie orkiestry i 14 jeźdźców konnych. Trzej Królowie nieśli symboliczne dary: obraz w macicy perłowej, ceramikę wykonaną starożytną techniką japońską „raku” oraz rzeźbę przedstawiającą Oblicze Chrystusa. Po modlitwie Anioł Pański Mędrcy ze Wschodu wyruszyli z Placu świętego Piotra by przekazać te dary papieżowi. Pochód „Viva la Befana” organizowany jest regularnie od 1985 roku. Podkreśla miejsce Objawienia Pańskiego w kalendarzu cywilnym: epifania jest we Włoszech dniem wolnym od pracy. Stąd też na modlitwę Anioł Pański przybyło ponad 50 tysięcy wiernych.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.