W stolicy Nigru Kościół katolicki obchodził 8 stycznia 75 lecie swej obecności w tym środkowoafrykańskim kraju.
Większość z 12 mln jego mieszkańców – aż 98 % – wyznaje islam. Rocznicę uczczono mszą w katedrze w Niamey. Chrześcijaństwo przenieśli do Nigru emigranci z sąsiednich krajów, jak Burkina Faso, Benin, Togo, Nigeria. Choć wielu chrześcijan będących ich potomkami zamieszkało na stałe w Nigrze, ich religię wciąż traktuje się tam często jako „zagraniczną”. Liczbę tamtejszych katolików szacuje się obecnie na od 20 do 25 tys. Są oni rozrzuceni w różnych częściach rozległego, liczącego ponad milion kilometrów kwadratowych Nigru. Mają dwie diecezje. Prowadzą kilkanaście szkół oraz ośrodki zdrowia. Udzielili też znacznej pomocy w czasie głodu, który przed rokiem dotknął Niger.
Co najmniej 13 osób zginęło, a 73 zostały ranne w wyniku działań policji wobec demontrantów.
Główny cel reżimu jest jasny: ograniczyć wszelkie formy swobody wypowiedzi.
Spędzili oni na stacji kosmicznej Tiangong (Niebiański Pałac) 192 dni.
Dom dla chrześcijan, ale życie w nim codzienne staje się trudniejsze i niepewne.
Papież Franciszek mówił wcześniej, że oboje kandydaci są przeciwko życiu.
"Brawo, feldmarszałku" - napisała caryca Katarzyna II w liście gratulacyjnym.