Desperat próbował skoczyć z mostu w Słupsku. Funkcjonariusz złapał go w ostatniej chwili.
Zdarzenie nagrały kamery monitoringu pobliskiej Szkoły Policji. Aspirant Michał Jaśkowski pełnił służbę w tym czasie. Wybiegł z budynku i uratował 20-letniego desperata.
- Udało mi się do niego zbliżyć. Gdy krzyknął: skaczę, złapałem go za rękę i szyję. Wyrywał się, ale nadbiegli inni policjanci i pomogli mi wciągnąć go na most - opowiada funkcjonariusz-bohater.
Aspirant Jaśkowski już raz uratował niedoszłego samobójcę. Kilka lat temu zdołał przekonać 18-letnią dziewczynę, aby zrezygnowała ze skoku z 7 piętra jednego z gdańskich wieżowców.
SZKOLAPOLICJISLUPSK
Wykładowca Szkoły Policji ratuje desperata.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.