Zaskakującego odkrycia dokonali pracownicy remontujący XIX-wieczny kościół ewangelicki w Aleksandrowie. W ścianie za ołtarzem znaleziono pozłacany relikwiarz z kawałkiem kości, prawdopodobnie św. Stanisława Kostki - informuje Express Ilustrowany.
Potwierdza to inskrypcja wyryta na wewnętrznej stronie relikwiarza - 1726 rok i łaciński napis "s. Stanislavus - Benedictus XIII". W tym właśnie roku za panowania papieża Benedykta XIII kanonizowano w Rzymie św. Stanisława Kostkę. - Robotników zastanowił kawałek papieru wystający z niewielkiego otworu w ścianie - opowiada ksiądz Jacek Stasiak. - Kiedy próbowaliśmy go wyszarpnąć, odpadł tynk i ukazała się skrytka. Leżał w niej relikwiarz owinięty w papier. Relikwiarz ma 30 cm wysokości i 12 szerokości. Kość przyczepiona jest atłasowymi nitkami do kawałka materiału. Z tyłu znajduje się lakowana pieczęć świadcząca o autentyczności relikwii. Potwierdzić mają to jeszcze kościelni eksperci. Remont w kościele trwa od dwóch lat. Zrujnowaną świątynię kupił za symboliczną złotówkę katolicki ksiądz Jacek Stasiak. Parafia ewangelicka przystała na taką transakcję pod warunkiem, że po odbudowie utworzony w nim zostanie dom ekumeniczny. Zabytkowy ołtarz zdemontowano rok temu, by poddać go renowacji. Porządkowanie miejsca, w którym stał, rozpoczęto kilka dni temu. To jedyne dotąd znalezisko w zabytkowej budowli.
... ocenił węgierski minister spraw zagranicznych Peter Szijjarto.
Wcześniej delegacja protestujących przekazała swoje postulaty wobec KE.
Każdy z nich otrzymał wynagrodzenie 210 razy większe niż przeciętnie zarabiający pracownik.
Z powodu trwających w nich konfliktów zbrojnych, terroryzmu i przestępczości.