W najnowszym numerze poczytny tygodnik katolicki "Famiglia cristiana" zajmuje się znowu Harrym Potterem. Znany badacz tzw. nowych religii oraz sekt i okultyzmu profesor Massimo Introvigne stwierdza, że mały angielski czarodziej "nie ma w sobie nic demonicznego", ani "nie nakłania do satanizmu".
Introvigne zachęca, aby katolicy nie odrzucali "kultury popularnej tylko dlatego, że nie ma ona podłoża religijnego", gdyż taka postawa prowadzi do "fundamentalizmu". Powieści Joanne Rowling należą niewątpliwie do tzw. literatury konsumpcyjnej, mają jednak pewne walory literackie. Prof. Introvigne powołuje się na Benedykta XVI, który w imię "zdrowej świeckości" zaleca rozróżnienie między wiarą i kulturą. Nie wspomina natomiast o krytycznej ocenie Harry Pottera przez kard. Josepha Ratzingera, który w 2003 roku pochwalał autorkę pracy na jego temat Gabrielę Kuby, gdyż jego zdaniem mamy do czynienia z "podstępnym uwodzeniem, które działając na podświadomość głęboko wypacza chrześcijańskość duszy, zanim ona dorośnie".
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.