Zakończyło się spotkanie prezydenckiego ministra Andrzeja Urbańskiego z kardynałem Stanisławem Dziwiszem.
Według informacji IAR, Urbański przyjechał do Krakowa, by przeprosić kardynała za swoje niedawne słowa o "quasi-terrorze" jednego kardynała. Spotkanie za zamkniętymi drzwiami w krakowskiej kurii trwało prawie godzinę. Po jego zakończeniu rzecznik kurii ks. Robert Nęcek poinformował jedynie, że wizyta miała charakter kurtuazyjny. "Nie poznaliśmy reakcji kardynała" - dodał ks. Nęcek. Zarówno przed spotkaniem jak i po jego zakończeniu Andrzej Urbański nie rozmawiał z dziennikarzami.
Doszło do nich w dobrych warunkach panujących w górach, ale po obfitych opadach śniegu.
Komunikat w tej sprawie wydała w piątek Prefektura Domu Papieskiego.
Przewodniczącą Komisji Europejskiej pozostanie Ursula von der Leyen.
Sąd uznał, że biskupi dopuścili się działań sprzecznych z zasadą równości płci.
Był pierwszym polskim buntem robotniczym przeciwko niesprawiedliwości systemu komunistycznego.