Do modlitwy o trwałe owoce normowania życia w naszej Ojczyźnie wezwał na Jasnej Górze Prymas Polski. W Sanktuarium z udziałem ponad 80 tysięcy pielgrzymów odbyły się główne uroczystości ku czci Królowej Polski.
Tegoroczne święto miało charakter dziękczynny za złożone 350 lat temu we Lwowie, Śluby króla Jana Kazimierza i obchody Milenium Chrztu Polski sprzed 40 laty. Było także szczególnym czasem przygotowania na spotkanie z papieżem Benedyktem XVI. Sumie odpustowej z udziałem Episkopatu Polski przewodniczył kard. Marian Jaworski, metropolita lwowski. Analizując dzieje Polski kard. Józef Glemp podkreślił w homilii, że Bóg w szczególny sposób nagrodził wysiłki i zmagania naszego Narodu: „Wiemy dobrze, owocem tamtych zmagań to dar dla świata Jan Paweł II”. Ks. Prymas powiedział, że w czasach, gdy modne ideologie, chcą wszystko spłaszczyć i wtoczyć w horyzont ziemi, Maryja ukazuje się jako znak także w eterze i wciąż wskazuje na swojego Syna: „Radio Maryja, prowadzane przez oo. Redemptorystów, otwiera się na wskazania Episkopatu, a Episkopat jako jedyny odpowiedzialny za nauczanie Kościoła w danym kraju, chce wspomagać grupy wiernych, którzy w sposób szczególny czerpią z Rozgłośni Maryjnej siły do kształtowania w sobie prawdziwych chrześcijan”. Podczas sumy ponowiono Milenijny Akt Oddania Narodu Matce Bożej. Specjalnie na dzisiejsze uroczystości sprowadzone zostały relikwie św. Joanny Beretty Moli, ostatniej kanonizowanej przez Jana Pawła II, heroicznej matki, która oddała życie za swoje dziecko. W XVII-wiecznym Bastionie Św. Rocha, otwarto wystawę „Bogurodzica - splendor Rzeczypospolitej obojga Narodów”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.