Mija 60. rocznica pogromu żydowskiego w Kielcach. Jedną z form uczczenia pamięci 39. zamordowanych jest ufundowanie przez prezydenta Kielc 39. kompletów Tory, jako pomników pamięci ofiar pogromu.
Każdy komplet jest dedykowany jednemu zamordowanemu wtedy człowiekowi i trafi do osób życia publicznego. „Dzisiejsze uroczystości mają charakter żałobny, modlitewny i refleksyjny, a nie polityczny” - zastrzega Bogdan Białek, współorganizator obchodów. „Żeby to było wydarzenie przede wszystkim znaczące w życiu społeczności lokalnej, jak samo to wydarzenie sprzed 60. lat. Chcemy też na to popatrzeć nie z perspektywy tych, których się winą obciąża, tak jak to na ogół w Polsce ma miejsce, chcemy na to popatrzeć jak na zbrodnię, która się wydarzyła w rodzinie, ponieważ zamordowani Żydzi byli mieszkańcami Kielc. Sąsiedzi wystąpili przeciwko sąsiadom". Komplety Tory otrzymali także przedstawiciele Kościołów: prawosławnego, protestanckiego i rzymskokatolickiego. Natomiast czterdziesty komplet otrzyma Papież Benedykt XVI.
Co najmniej 17 osób zginęło, gdy zawaliła się kopalnia koltanu, dziesiątki wciąż są pod gruzami.
Przez dwa dni jurorzy będą oceniać malunki, a w niedzielę ogłoszą werdykt.
Duchowni udadzą się do Anglii, Irlandii, Niemiec oraz Norwegii.
Przestrzegł też przed możliwymi konsekwencjami tej technologii dla rozwoju dzieci i młodzieży.
Aktywiści płacą nakładane na nich grzywny i kontynuują proceder.
W ocenie ZPP obecna sytuacja związana z płacami pracowników ochrony zdrowia jest nieracjonalna.