Nuncjusz apostolski w Niemczech, abp Erwin Josef Ender wyraził wielkie uznanie dla niemieckich kibiców i organizatorów Piłkarskich Mistrzostw Świata.
Abp Ender, który jest dziekanem korpusu dyplomatycznego powiedział w Berlinie w rozmowie z niemiecką agencją KNA, że jest pod wielkim wrażeniem, jak w ostatnich tygodniach zmienił się kraj, który stał się bardziej otwarty na świat i pełen radości życia. "Atmosfera na ulicach i stadionach była wspaniała" - stwierdził abp Ender. Watykański dyplomata wyraził nadzieję, że niemieccy kibice z nie mniejszą uwagą i entuzjazmem będą śledzili kolejne Piłkarskie Mistrzostwa Świata, które odbędą się w 2010 r. po raz pierwszy na kontynencie afrykańskim. Zwrócił uwagę, że już na obecnym Mundialu okazało się, że Afryka nie jest tylko krajem kryzysów i wojen. Nuncjusz w Niemczech jest pełen podziwu, że tak pokojowa atmosfera panowała w czasie całych mistrzostw w centrach miast i podczas świętowania kibiców. Setki tysięcy rozradowanych ludzi na ulicach miast, w których rozgrywano mecze, pozostaną na zawsze w dobrej pamięci. Według abp. Endera, również dyplomaci innych państw z uznaniem wyrażali się o serdecznym przyjęciu przez Niemców zawodników i kibiców z różnych krajów świata. Wyraźnie było widać, jak bardzo sport integruje ludzi różnych narodowości i potrafi przekroczyć granice kontynentów, kultur czy religii. Piłkarskie Mistrzostwa Świata w Niemczech kończy rozgrywany dziś finałowy mecz Włochy-Francja na Stadionie Olimpijskim w Berlinie.
Seria takich rakiet ma mieć moc uderzeniow zblliżoną do pocisków jądrowych.
Przewodniczący partii Razem Adrian Zandberg o dodatkowej handlowej niedzieli w grudniu.
Załoga chińskiego statku Yi Peng 3 podejrzana jest o celowe przecięcie kabli telekomunikacyjnych.
40-dniowy post, zwany filipowym, jest dłuższy od adwentu u katolików.