Caritas Polska zorganizowała w Warszawie kolonie dla dzieci ofiar i osób poszkodowanych w styczniowej katastrofie w Katowicach.
W koloniach, które odbywają się od 7 do 20 lipca, uczestniczy 32 dzieci z archidiecezji katowickiej, wrocławskiej, gdańskiej i gnieźnieńskiej. Przez niespełna dwa tygodnie uczestnicy obozu mogli zwiedzić najpiękniejsze i najciekawsze miejsca Warszawy, a także okolic. Dzieci zobaczyły dom Fryderyka Chopina w Żelazowej Woli oraz ogród botaniczny w Powsinie, a nawet Muzeum Żywego Piernika w Toruniu. Oprócz odwiedzin w najciekawszych miejscach Warszawy, takich jak Stare Miasto, Muzeum Powstania Warszawskiego czy archikatedra, dzieci mogły skorzystać również z innych atrakcji, m.in. gry w kręgle, licznych dyskotek, Aqua Parku, czy bawić się przy ognisku. Uczestnicy kolonii gościli także w Sejmie i w siedzibie dyrekcji Caritas Polska. Dzieci obejrzały również film "Skok przez płot" w kinie "Femina", mogły pojeździć bryczką w Słupnie oraz oglądać panoramę Warszawy z XXX piętra Pałac Kultury i Nauki. Jeden z wieczorów poświęcony został zorganizowaniu konkursu plastycznego "Caritas w oczach dziecka". Jutro z kolonistami spotka się marszałek Senatu Bogdan Borusewicz. Ostatniego dnia na dzieci będzie czekać Pijalnia Czekolady "Wedel", a wieczorem uczestnicy kolonii wezmą udział w balu pożegnalnym. Dziećmi opiekowali się wychowawcy zatrudnieni przez diecezje, do których należą uczestnicy obozu. Na co dzień dzieci mieszkały w siedzibie Caritas Diecezji Warszawsko-Praskiej, mieszczącej się przy ul. Kawęczyńskiej. Całkowity koszt kolonii pokryły fundusze zebrane od firm i osób indywidualnych, które włączyły się "Akcję Katowice", mającej na celu pomoc ofiarom i osobom poszkodowanym w styczniowej katastrofie hali MTK. Caritas Polska zorganizuje również wakacje dla starszej młodzieży, której rodziny zostały poszkodowane w czasie tragedii w Katowicach. W sierpniu planowany jest wyjazd do Rzymu, którego głównym punktem będzie udział w prywatnej audiencji u papieża Benedykta XVI.
To najpoważniejsze walki wewnątrz Syrii od 2020 r. Zginęło w nich już ponad 250 osób.
W odpowiedzi władze w Seulu poderwały myśliwce i złożyły protest dyplomatyczny.
O spowodowanie uszkodzeń podejrzana jest załoga chińskiego statku Yi Peng 3.
Program stoi w sprzeczności z zasadami ochrony małoletnich obowiązującymi w mediach.
Seria takich rakiet ma mieć moc uderzeniow zblliżoną do pocisków jądrowych.
Przewodniczący partii Razem Adrian Zandberg o dodatkowej handlowej niedzieli w grudniu.
Załoga chińskiego statku Yi Peng 3 podejrzana jest o celowe przecięcie kabli telekomunikacyjnych.