V Redemptorystowskie Dni Młodzieży odbywają się w Tuchowie k. Tarnowa, od 17 do 22 lipca. Do tuchowskiego sanktuarium maryjnego przyjechali młodzi ludzie z parafii i duszpasterstw redemptorystów z różnych stron Polski i z Ukrainy.
Mottem tegorocznego spotkania są słowa: "Młodzi a misje". Na poszczególne dni zaplanowano następującą tematykę: misje zagraniczne, misje w Polsce, misje w parafii - ubodzy oraz misje a katecheza. Celem spotkania jest integracja młodzieży związanej z redemptorystami, umocnienie jej na drodze wiary oraz zainteresowanie tematyką misyjną. - Podczas tych dni pragniemy wraz z młodzieżą podjąć wezwanie Kościoła, by zaangażować wszystkie siły w nową ewangelizację i wspieranie misji wśród różnych narodów. Chcemy również przybliżyć młodzieży różne formy głoszenia Chrystusa w swoim kraju, w parafiach, na katechezie i w różnych wspólnotach - mówią organizatorzy Dni Młodzieży. Nad organizacją i przebiegiem spotkania czuwa Sekretariat ds. Młodzieży oraz Centrum Duszpasterstwa Powołań Warszawskiej Prowincji Redemptorystów pod kierunkiem o. Andrzeja Makowskiego i o. Arkadiusza Sojki. Młodzież uczestniczy w codziennej Eucharystii, wspólnych modlitwach, grupach dyskusyjnych oraz rozmowach z zaproszonymi gośćmi. Zaplanowano również projekcje filmowe, zajęcia w grupach pracy twórczej oraz rozgrywki sportowe. Zjazd rozpoczął się w poniedziałek wieczorem uroczystą Mszą św., której przewodniczył wikariusz prowincjała redemptorystów o. Sylwester Cabała. Specjalnymi gośćmi spotkania są misjonarze redemptoryści z różnych krajów: Brazylii, Boliwii, Kazachstanu i Rosji. Redemptorystowskie Dni Młodzieży odbywają się z inicjatywy redemptorystów regularnie od 2003 r. Pierwsze takie spotkanie miało miejsce w 1995.
Co czwarte dziecko trafiające dom"klasy wstępnej" nie umie obyć się bez pieluch.
Mężczyzna miał w czwartek usłyszeć wyrok w sprawie dotyczącej podżegania do nienawiści.
Decyzja obnażyła "pogardę dla człowieczeństwa i prawa międzynarodowego".
Według szacunków jednego z członków załogi w katastrofie mogło zginąć niemal 10 tys. osób.