Ogromy rozgłos wzbudziły w świecie doniesienia o możliwości pobierania pojedynczych komórek macierzystych bez uszkodzenia samego embrionu.
Dotychczasowe metody budziły poważne zastrzeżenia etyczne i protesty Kościoła katolickiego. O opinię w tej sprawie zapytaliśmy prezesa Papieskiej Akademii „Pro Vita”, biskupa Elio Sgreccię. „Ciągle znajdujemy się na obszarze wytwarzania embrionów „in vitro”, czy to w celu klonowania, czy też sztucznego zapłodnienia i już to samo w sobie z punktu widzenia argumentacji bioetycznej jest czynnikiem negatywnym. Jeżeli oczekiwany rezultat, to znaczy wytworzenie komórek, a nie embrionów jest owocem procesu, który w innych warunkach doprowadziłby do utworzenia embrionów, również wówczas istnieją zastrzeżenia etyczne. Dodajmy, że biopsja może uszkodzić embrion. Wszystko to wskazuje, że należy najpierw przeprowadzić odpowiednie badania na komórkach zwierzęcych. Trzeba tu dodać, że w dążeniu do rozproszenia zastrzeżeń etycznych chodzi w gruncie rzeczy o łatwiejsze zdobycie funduszy na badania. W Stanach Zjednoczonych nie można bowiem zdobyć subwencji państwowych, jeśli istnieje zagrożenie dla życia embrionu. Trzeba jasno powiedzieć, że eksperymenty te wiążą się właśnie z takim zagrożeniem i dlatego z całą pewnością są one sprzeczne z normami bioetyki”.
Części lwów i lampartów są sprzedawane na 80 proc. badanych rynków.
"Pomimo delikatnego stanu zdrowia, Ojciec Święty nadal myśli i modli się..."
Licznie obecni byli kardynałowie i pracownicy urzędów Stolicy Apostolskiej.
Usługa "Podpisz dokument" przeprowadza użytkownika przez cały proces krok po kroku.