Świat islamu czuje zagrożenie ze strony Zachodu i dlatego tak gwałtownie zareagował na słowa Benedykta XVI o islamie - powiedział KAI Bogusław R. Zagórski, prezes Towarzystwa Przyjaźni Polsko-Arabskiej.
Zdaniem arabisty wszelkie akty przemocy są godne ubolewania, a jeśli dochodzi do zbrodni, to jest to haniebne: - Należy pamiętać o kontekście politycznym, w którym znajduje się świat islamu. Muzułmanie odnoszą to właśnie do kontekstu politycznego, do zagrożenia przez agresywny Zachód. Prezes TPPA jako "haniebne" określił niedzielna oświadczenie koalicji ugrupowań rebelianckich kierowanej przez Al-Ka'idę, w którym zapowiedziały one wojnę "czcicielom krzyża" i "poderżnięcie im gardeł". Nie zgadza się jednak z powtarzaną przez niektórych opinią, iż wpływowe środowiska muzułmańskie nie starają się studzić muzułmańskich radykałów, którzy zapowiadają wojnę powołując się na religię. Zdaniem Zagórskiego opinii takich nie słychać, bo się ich nie przekazuje. - Nawet dziś są dziennikarze, którzy powtarzają, że 11 września środowiska muzułmańskie nie potępiły tego zbrodniczego czynu. To fałsz, bo wszystkie znaczące autorytety muzułmańskie potępiły to jako czyn niezgodny z religią muzułmańską, jako zbrodnię - powiedział arabista. - Łatwiej krzyczeć, że autorytety nie potępiają zamachów, niż zastanowić się, że może gdzieś takie głosy istnieją i poszukać informacji źródłowej - dodał. Bogusław R. Zagórski stanowczo nie zgodził się z opinią wczorajszego "Timesa", że islam jest jedyną wielką religią, w której przemoc jest poważnym zagadnieniem doktrynalnym. - Przemoc, która pojawia się dziś w świecie muzułmańskim, jest wynikiem chorych warunków politycznych, ekonomicznych i społecznych - ocenił. Podkreślił przy tym, że powoływanie się na islam - tak samo, jak na chrześcijaństwo - przy dokonywaniu aktów przemocy jest doktrynalnie nieuprawnione i niesłuszne, stanowi nadużycie. Zdaniem prezesa Towarzystwa Przyjaźni Polsko-Arabskiej za pontyfikatu Jana Pawła II dialog Watykanu ze światem muzułmańskim wyglądał zdecydowanie lepiej. Szukano tego, co wspólne, zamiast tego, co dzieli. - Od czasu, kiedy papieżem został kardynał Ratzinger, dyskurs międzyreligijny został właściwie wstrzymany - ocenił Zagórski. - Świat islamu czuje się niesłychanie zagrożony przez Zachód, dlatego takich iskier należy unikać; trzeba więcej rozwagi, spokoju i rozmowy - dodał prezes TPPA.
Franciszkanie spodziewają się większej liczby wiernych niż zazwyczaj.
Dwa przykłady z poniedziałkowego poranka pokazujące, jak Ameryka coraz mniej wstydzi się chciwości.
Łokieć za oknem i goły tors za kierownicą- grożą za to wysokie mandaty.
Rada Bezpieczeństwa ONZ: nie ma militarnego rozwiązania konfliktu izraelsko-palestyńskiego.
Ponieważ Hamas nie chce się ugiąć, musimy go pokonać - stwierdził premier Izraela.
Ukraina "nie podaruje własnej ziemi rosyjskiemu okupantowi" - mówi tymczasem Zełenski.