Reprezentantów PiS-u znam osobiście i uważam ich za uczciwych - powiedział abp Tadeusz Gocłowski. W rozmowie z dziennikarzami metropolita gdański zastrzegł, że jako biskup nie będzie wskazywał politykom konkretnych rozwiązań.
Metropolita przypomniał jednak o spotkaniu w Gdańsku przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości i Platformy Obywatelskiej po ostatnich wyborach i efektach tego spotkania. Arcybiskup Gocłowski odniósł się także do - ujawnionych ostatnio - działań posłów PiS-u próbujących werbować członków innych ugrupowań. Metropolita gdański jest przekonany, że tych działań nie można przypisać całej partii. Ludzi, którzy tę partię reprezentują, znam osobiście i uważam ich za uczciwych - mówi arcybiskup, dodając, że być może takie próby podejmują osoby, które chciałyby zdobyć poklask swoich partyjnych przywódców. Metropolita gdański wyraził także nadzieję, że w przyszłości pomyślność Kościoła w Polsce i Ojczyzny będą budować obecni stypendyści Fundacji Dzieła Nowego Tysiąclecia - "wolni od paraliżów polityczno-społeczno-gospodarczych.
Zaapelował też, aby pozostali wierni tradycji polskiego oręża.
"Śmiało można powiedzieć, że pielgrzymujemy. My przedstawiciele władz państwowych (...)".
W kraju w siłę rosną inne, zwaśnione z nimi grupy ekstremistów.
"Nieumyślne narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężki uszczerbek na zdrowiu"
Tylko czerwcu i lipcu strażacy z tego powodu interweniowali ponad 800 razy.