Na początku listopada przed kościołami w Łodzi i Zduńskiej Woli wierni spotkają kleryków z dyktafonami - uprzedza Dziennik Łódzki.
Przygotowujący się do kapłaństwa będą prosić o opinie o kazaniach - wyjaśnia DŁ. Wygłaszający je duchowny zostanie nagrany na wideo, a potem podczas seminaryjnych ćwiczeń odbędzie się dyskusja nad błędami, jakie popełnił. - Nie da się ukryć, że polskie kaznodziejstwo pozostawia wiele do życzenia, trzeba się więc uważnie wsłuchać w głosy wiernych - mówi ks. dr Piotr Sosnowski, wykładowca w trzech seminariach w Łódzkiem. - Wiadomo już, że będziemy nagrywać opinie uczestników mszy świętych w kościele pod wezwaniem Matki Boskiej Wspomożenia Wiernych przy ul. Wodnej w Łodzi - dodaje ks. Sosnowski. Ks. prof. Wiesławowi Przyczynie, przewodniczącemu Sekcji Homiletów Polskich, podoba się pomysł nagrywania opinii wiernych. - Bardzo dobrze, że ludzie się przełamują i otwarcie nas krytykują - mówi ks. prof. W. Przyczyna. - Kult księdza, tak zakorzeniony w naszym kraju, niejednego duchownego utwierdził w przekonaniu, że jest doskonały.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.