Boję się o bezpieczeństwo Benedykta XVI w Turcji. On się nam nie podoba - powiedział w środowym wydaniu włoskiego dziennika "Il Giornale" Yucel Kaya, autor wydanego w Turcji kryminału pod tytułem "Zamach na papieża. Kto zabije Benedykta XVI w Stambule?".
Książka opowiada o włoskim dziennikarzu, związanym z Opus Dei, który dokonuje zamachu na papieża. W tle kryminału pojawiają się masoneria, a także tureckie służby specjalne, współpracujące ze skrajną prawicą. W wywiadzie udzielonym włoskiej gazecie na kilka tygodni przed przyjazdem Benedykta XVI do Turcji pisarz, zapytany o motywy napisania książki na temat zamachu na papieża, odparł: - To nie jest coś aż tak nadzwyczajnego. W 1981 roku śledziłem z wielką uwagą zamach na papieża Jana Pawła II dokonany przez (Mehmeta) Alego Agcę. W Turcji pojawiły się liczne legendy i plotki na temat tego, kto mógł włożyć broń w ręce Agcy. Pomyślałem o tym, by napisać powieść przenosząc tamte wydarzenia w nasze czasy i zmieniając bohaterów. Na pytanie, czy nie uważa za coś niestosownego wydanie książki o zamachu na papieża tuż przed jego wizytą w Turcji, Kaya wyjaśnił, że ukończył kryminał w styczniu, kiedy Benedykt XVI nie przyjął jeszcze zaproszenia od władz tureckich. - Fikcja literacka to jedno, a akcje w prawdziwym życiu to drugie. Człowiek nie może zdecydować, że zabije kogoś po przeczytaniu książki" - powiedział turecki pisarz dodając następnie: "Obawiam się czegoś innego. Tego, że ktoś inny z zewnątrz może dokonać zamachu na życie papieża zrzucając winę na Turcję. Kaya powiedział w rozmowie z "Il Giornale", że nie jest pewien tego, czy wizyta Benedykta XVI w Turcji przebiegnie bez problemów. "Turkom papież Ratzinger nie podoba się. I to nie chodzi o wydarzenia z ubiegłego miesiąca (wykład papieża w Ratyzbonie - PAP). Pamiętamy opinie, jakie wyraził na temat Turcji jako kardynał. Bardzo kochaliśmy papieża Roncallego (Jana XXIII - PAP) i Jana Pawła II" - podkreślił turecki pisarz.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.