Przyłapana na całowaniu się podczas spaceru w czasie ramadanu para młodych Egipcjan została skazana na karę grzywny w wysokości 100 funtów egipskich (17,5 dolara) każde - podała miejscowa prasa.
Sędzia trybunału w Kairze uznał, że nie można puścić płazem tego, że w muzułmańskim miesiącu postu i wstrzemięźliwości młodzi całowali się podczas przechadzki nabrzeżem Nilu. Zostali skazani za obrazę dobrych obyczajów - podały dwa egipskie dzienniki rządowe. 25-letni oskarżony bronił się mówiąc, że jego 21-letnia towarzyszka jest jego koleżanką i że całuje ją ilekroć się spotykają, bo traktuje ją jak siostrę. Sędzia nie wziął jednak pod uwagę tych wyjaśnień.
Chodzi o zabezpieczenie przed zagrożeniami płynącymi z Rosji.
W sobotę rebelianci M23 przejęli kontrolę nad miastem Masisi w prowincji Kivu Północne.
W tle konflikty zbrojne oraz kwestie symboli religijnych i hidżabów.