Ciało warneńskiego metropolity Cyryla znaleziono we wtorek na plaży w Warnie - poinformowało bułgarskie radio publiczne. Policja nie wyklucza zabójstwa.
59-letni Cyryl pełnił obowiązki patriarchy w okresie od listopada 2012 r., kiedy zmarł zwierzchnik Bułgarskiej Cerkwi Prawosławnej Maksym, do wyboru nowego patriarchy w lutym tego roku. Nazwisko Cyryla było wymieniane wśród kandydatów na patriarchę.
Był on jednym z wpływowych członków 15-osobowego Świętego Synodu, niemniej budził kontrowersje. Jak większość członków najwyższego gremium cerkiewnego miał teczkę informatora służb specjalnych z czasów komunistycznych.
Cyryl był członkiem Świętego Synodu od 1989 r., a w latach 1994-2001 - przewodniczącym naczelnej rady cerkiewnej.
Cyryl budził kontrowersje również swoimi powiązaniami z biznesem. Zarzucano mu afery związane z majątkami cerkiewnymi. Dwa lata temu zrobiło się wokół niego głośno, kiedy zaczął jeździć luksusowym samochodem; tłumaczył, że otrzymał go jako darowiznę.
W walkę z żywiołem z ziemi i powietrza było zaangażowanych setki strażaków.
Wstrząsy o sile 5,8 w skali Richtera w północno wschodniej części kraju.
Policja przystąpiła do oględzin wyciągniętej z morza kotwicy.
Ogień strawił tysiące budynków na obszarze ok. 120 km kw., czyli powierzchni równej San Francisco.