Mszę św. w intencji górników, którzy zginęli w wypadku w kopalni Halemba oraz tych, którzy jeszcze pozostają pod ziemią, (wtedy los pozostałych był jeszcze nieznany) odprawił wczoraj wieczorem w Rudzie Śląskiej metropolita katowicki abp Damian Zimoń.
W kościele św. Pawła w Rudzie Śląskiej zebrali się górnicy, samorządowcy, przybyły poczty sztandarowe. Abp Zimoń, który przyjechał na miejsce tragedii z Jasnej Góry, gdzie odbywają się rekolekcje biskupów, powiedział, że zanosił przed oblicze Czarnej Madonny "czarny los górników". Wypadek w kopalni porównał do tsunami i innych wielkich katastrof. Przypomniał, że górnicy przeżyli już niejedną tragedię taką jak ta w kopalni "Halemba". Pytał, czy w takiej sytuacji sam humanizm wystarczy? - Oczywiście, każdy gest współczucia i solidarności jest ważny, ale my uczestniczymy we Mszy św., a to jest uobecnienie śmierci i zmartwychwstania Chrystusa - podkreślił. Zwrócił uwagę, że rodziny tych, którzy zginęli, zadają trudne pytanie: dlaczego? - Ale chrześcijańska nadzieja pozwala nam snuć przypuszczenia co się stało z tymi, którzy zginęli, a one są pełne nadziei - mówił metropolita katowicki. - Jeśli Bóg Ojciec dopuścił do śmierci Syna swojego na krzyżu, dopuścił do zamachu na Jana Pawła II i do tylu katastrof dopuszcza nadal, to w tym musi być jakiś sens, sens wiodący od krzyża do zmartwychwstania - przekonywał. - Górnicy i ich rodziny wiedzą, że gdy nie ma już nic, wtedy pozostaje jeszcze modlitwa. Arcybiskup zwrócił się z apelem do organizujących pracę, nie tylko w górnictwie, żeby zawsze pamiętali o godności człowieka, która jest najważniejsza. Do obecnych na Eucharystii zwrócił się natomiast z prośbą, by chcieli być znakiem nadziei. - Stoimy wobec tajemnicy cierpienia i śmierci, która powoduje ogromny lęk i tego lęku trzeba się wyzbywać - mówił. - Trzeba nam głosić nadzieję górnikom, ubogim i potrzebującym, bo wszyscy jesteśmy na drodze do Domu Ojca - zakończył. Cała Eucharystia była była wezwaniem do nadziei mimo bólu. Szczególnego wymiaru nabrały użyte w niej słowa trzeciej modlitwy eucherystycznej: "Przyjmij również do Królestwa naszych zmarłych braci i siostry oraz wszystkich, którzy w Twojej łace zeszli z tego świata. Ufamy, że razem z nimi będziemy się tam wiecznie radować Twoją chwałą, gdy otrzesz z naszych oczu wszelką łzę, bo widząc Ciebie, Boże, jaki jesteś, przez wszystkie wieki bedziemy do Ciebie podobni i chwalić Cię będziemy bez końca przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, przez którego obdarzasz świat wszelkimi dobrami".
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.