W związku z wydarzeniami na kopalnii 'Halemba' 22 listopada odezwę do wiernych wydał biskup ewengelicko-augsburskiej diecezji katowickiej, Tadeusz Szurman.
W chwili jej wydawania los piętnastu uwięzionych pod ziemią górników był jeszcze nieznany. Poniżej publikujemy jej treść. Społeczność Kościoła Ewangelickiego na Śląsku uczestniczy w smutku i tragedii, która dotknęła górników i ich rodziny w kopalni "Halemba" w Rudzie Śląskiej. Jako Biskup Diecezji Katowickiej Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w Polsce łączę się w smutku z wszystkimi rodzinami, które w tych dniach płaczą po stracie swych najbliższych i obejmuję ich słowami błogosławieństwa Bożego. Do modlitwy przyczynnej załączam tych wszystkich, którzy są dotknięci tą straszną tragedią. Modlę się też o ratunek dla tych, których los wciąż jest nieznany. Czynię to z tym większym smutkiem, iż jako były proboszcz Parafii Ewangelicko-Augsburskiej w Rudzie Śląskiej obejmowałem przez lata swym duszpasterstwem górników i ich rodziny, żyjące z pracy w kopalni "Halemba". Niech ta kolejna tragedia będzie wołaniem o chwilę zadumy nad znikomością życia człowieka i ugruntowaniem w wierze u progu Adwentu. Niech stanie się zaczynem do dalszego pozytywnego myślenia o górnictwie i wezwaniem do okazania pomocy w czasie rozwiązywania trudnych problemów związanych z restrukturyzacją przemysłu na Górnym Śląsku. Niechaj mocniej będzie można usłyszeć głos wołający o wsparcie dla Śląska, który tak wiele dał dla naszej Ojczyzny, a obecnie sam potrzebuje pomocy w rozwiązywaniu skomplikowanych problemów społeczno-gospodarczych. W imieniu Rady Diecezjalnej zalecam, aby w najbliżsżą niedzielę we wszystkich parafiach zostały odprawione modlitwy o Bożą opiekę nad wszystkimi poszkodowanymi w tragicznym wypadku w kopalni "Halemba" i ich rodzinami. Ks. Biskup Tadeusz Szurman Biskup Diecezji Katowickiej Kościoła Ewangelicko-Augburskiego w Polsce Katowice, 22 listopada 2006 r.
W starożytnym mieście Ptolemais na wybrzeżu Morza Śródziemnego.
W walkę z żywiołem z ziemi i powietrza było zaangażowanych setki strażaków.
Wstrząsy o sile 5,8 w skali Richtera w północno wschodniej części kraju.
Policja przystąpiła do oględzin wyciągniętej z morza kotwicy.
Ogień strawił tysiące budynków na obszarze ok. 120 km kw., czyli powierzchni równej San Francisco.