Stolica Apostolska chciałaby mieć porządną drużynę piłkarską, która mogłaby rywalizować z Interem czy Juventusem - podała Informacyjna Agencja Radiowa.
Plany te - czy raczej marzenia - ujawnił kardynał Tarcisio Bertone, watykański sekretarz stanu i zagorzały kibic piłkarski. W czasie spotkania w miejscowości Alassio nad Morzem Liguryjskim kardynał Bertone powiedział, iż nie wyklucza, że w przyszłości Watykan mógłby wystawić drużynę piłkarską, nie ustępującą klubom włoskiej ekstraklasy. Watykański sekretarz stanu nie sprecyzował, jak dalece są zaawansowane te plany i kiedy piłkarze w biało-żółtych koszulkach mogliby wybiec na boisko. Wiadomo jednak, że nosi się on z tym pomysłem od dawna. W czasie tegorocznych mistrzostw świata kardynał Bertone, pół żartem, pół serio, stwierdził, że gdyby Watykan zebrał wszystkich Brazylijczyków studiujących na papieskich uczelniach, miałby fantastyczną drużynę. Sam Bertone nie ukrywa, że kibicuje Juventusowi. Przed nominacją na sekretarza stanu wystąpił nawet kilka razy w roli sprawozdawcy sportowego, komentując w radiu spotkania turyńskiego klubu.
W tym roku przypada X rocznica działalności Fundacji Watykańskiej Joseph Ratzinger - Benedykt XVI.
Z Litwy płynie stanowcza krytyka propozycji niektórych zachodnich polityków i ekspertów.
"Niejednokrotnie było tak, że mama musiała zawalczyć o mnie i za to jej dziękuję."
6,9 mln mieszkańców Austrii, czyli 77,6 proc. ogółu, deklaruje się jako osoby wierzące.
"Uświęciliśmy narzędzia śmierci i teraz dziwimy się, że śmierć właśnie z nich skorzystała."