Słowa otuchy wypowiedziane pod adresem Libańczyków przez Benedykta XVI podczas niedzielnej modlitwy Anioł Pański są dla Libańczyków niezwykle cenne. Taką opinię oraz najnowsze informacje o tym co dzieje się w Libanie przekazał korespondent Radia Watykańskiego.
„Od manifestacji opozycji 23 stycznia, która miała zmusić władze Libanu do reform sytuacja jeszcze bardziej się pogorszyła. Wprowadzono godzinę policyjną, liczne wojsko patroluje ulice, sprawdza samochody, by udaremnić przemyt broni” – donosi korespondent Radia Watykańskiego. Wskazuje zarazem, że „rozczarowani sytuacją Libańczycy masowo opuszczają kraj, zawłaszcza emigrują chrześcijanie”. W sobotę 27 stycznia telewizja libańska potwierdziła oficjalnie, iż samoloty izraelskie zrzuciły w południowym Libanie balony wypełnione toksycznymi materiałami. Kilkanaście rodzin znalazło się w szpitalach. Z dnia na dzień bezradność stała się nieodłącznym atrybutem libańskiej ulicy. Według informatora Radia Watykańskiego konferencja w Paryżu, która przeznaczyła pomoc finansową dla Libanu nie zamknęła tematu konfliktu politycznego, bo w nim nie chodzi tylko o pieniądze. „Trzeba żeby wszyscy zechcieli się porozumieć by uspokoić sytuację. Na Uniwersytecie Arabskim doszło do zamieszek, po których palono samochody, niszczono sklepy. Sytuacja zupełnie wymknęła się spod kontroli. Doszło do strzelaniny między studentami i wojskiem”. Maronicki Patriarcha Libanu kard. Nasrallah Pierre Sfeir niedawno wznowił rozmowy z politykami różnych stron. Wciąż jednak - zdaniem korespondenta RW - „zarzuca mu się jednak stronniczość i faworyzowanie chrześcijańskiej partii Samira Geaga”. Obecnie dużo zależy jednak od dobrej woli wszystkich rządzących i wszystkich współuczestniczących w rozmowach mających doprowadzić do zakończenia konfliktu.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.