Większość za trwałością małżeństwa

Z sondażu przeprowadzonego wśród 25 tys. osób w 46 krajach świata wynika, że 70 proc. pytanych opowiada się za dozgonną nierozerwalnością małżeństwa. Za nierozerwalnością małżeństwa najwięcej osób opowiada się w Indonezji - 97 proc., w Turcji - 92 proc., na Filipinach i w Malezji - 89 proc. Spośród krajów Zachodu najmocniej za nierozerwalnością małżeństwa opowiadają się mieszkańcy Stanów Zjednoczonych. Mimo, że Europejczycy z nawet tradycyjnie katolickich krajów są nie do końca przekonani o związku na całe życie, to co drugi pytany na naszym kontynencie uważa małżeństwo za główny cel swojego życia. Patrick Dodd przewodniczący AC Nielsen-Europa, uważa że w Europie, gdzie mamy jeden z najwyższych wskaźników rozwodów i życia w wolnych związkach, tradycyjną przysięgę "i nie opuszczę cię aż do śmierci" należy włożyć do lamusa. 77 proc. pytanych Europejczyków jest przekonanych, że wieloletni, trwały związek partnerski jest równie dobry jak małżeństwo. Za istotny element takiego stanu rzeczy Dodd uważa zmianę roli kobiety w zachodniej Europie. Po raz pierwszy w historii naszego kontynentu duża część kobiet na pierwszym miejscu stawia karierę i niezależność od mężczyzn. Zdaniem przewodniczącego AC Nielsen-Europa wśród mężczyzn w Europie daje się zauważyć odrzucenie tradycyjnego modelu małżeństwa. Inaczej jest w USA, gdzie większość mężczyzn - w przeciwieństwie do kobiet - nadal opowiada się za małżeństwem rozumianym jako trwały związek mężczyzny i kobiety.